Strona 1 z 10

Nie ma psa, jest imię :)

: poniedziałek 16 sie 2010, 00:43
autor: zybalowie
Witam serdecznie,

Postanowiłam już nieodwołalnie: będzie ogar, albo świnka morska :) Ten, albo żaden.
Jestem właścicielką ogara in spe, zacięłam się, ogara przygarnąć muszę i już.

Pies, jak dla mnie - idealny - w zasadzie od początku do końca jest "jak na mnie szyty", poza jedną może kwestią - faktem, że nie jest obronny (przyzwyczaiłam się do luksusu spacerów z psem gotowym pogryźć wszystko, co mi zagrozi).

Charakter, wygląd, wymagania, upodobania - nie sądziłam że istnieje rasa aż tak bardzo "dla mnie".

Dzisiaj w autobusie wymyśliłam nawet imię dla mojego przyszłego ogórka: Mozart, na cześć mojego ulubionego kompozytora.

Postanowiłam, pomimo barier finansowych, szukać cierpliwie ogórka dla siebie. Będę przeglądać ogłoszenia adopcyjne w internecie i szukać hodowcy, który zgodzi się na spisanie umowy na spłatę w ratach.

A w międzyczasie będę zadawać masę naiwnych pytań :)

Dzień dobry, Ania z tej strony :aniol:

Re: Nie ma psa, jest imię :)

: poniedziałek 16 sie 2010, 11:02
autor: Aszemi
No to witaj oficjalnie Aniu ze Szczecina- z tej strony Ania ze Szczecina :D
Do zobaczenia na ogarzym spacerze ;)

Re: Nie ma psa, jest imię :)

: poniedziałek 16 sie 2010, 11:05
autor: BasiaM
Witamy :zgoda:
Pamiętaj Aniu ... ogar to choroba :mrgreen: Naukowo stwierdzona :gleba:

Pozdrawiamy
Basia i Uchaty :piwko:

Re: Nie ma psa, jest imię :)

: poniedziałek 16 sie 2010, 11:31
autor: nulka
Witamy! :hi_1:

Re: Nie ma psa, jest imię :)

: poniedziałek 16 sie 2010, 11:35
autor: Asiun
Witaj :hi_1:

Re: Nie ma psa, jest imię :)

: poniedziałek 16 sie 2010, 11:51
autor: trusiak
Witamy serdecznie i życzymy powodzenia w poszukiwaniu ogóra dla siebie :)

Re: Nie ma psa, jest imię :)

: poniedziałek 16 sie 2010, 12:18
autor: Ania W
Witam! :hi_1:

Re: Nie ma psa, jest imię :)

: poniedziałek 16 sie 2010, 12:27
autor: EiMI
Witamy Cię serdecznie :)
BasiaM pisze:Pamiętaj Aniu ... ogar to choroba :mrgreen: Naukowo stwierdzona :gleba:
Święta prawda :gleba: Mogłaby się nazywać np. ogaromania zakaźna :gleba:
Sama, po śmierci naszego psa - nierodowodowego, ale prawie na pewno :D ogara - zarzekałam się, że nie chcę drugiego, bo za bardzo będzie mi przypominał, bo będzie bolało, bo będzie mi z tym źle.... i Co?
Przekopaliśmy Internet w poszukiwaniu idealnego psa dla dużej rodziny ze stadem małych dzieci ... Tydzień wertowaliśmy, szukaliśmy i przekonywaliśmy siebie nawzajem, że dobrze robimy, że znajdziemy odpowiedniego pieska. I znaleźliśmy :silacz: Lada dzień zabierzemy do domu naszego... OGARKA :D

A kasa? Grochola odkryła, że "im większy pies, tym bardziej w przejściu leży", a "kasa zawsze daje się zorganizować"!
Powodzenia, trzymamy kciuki :zgoda:

Re: Nie ma psa, jest imię :)

: poniedziałek 16 sie 2010, 13:22
autor: ania N
witamy ! :hi_1:

Re: Nie ma psa, jest imię :)

: poniedziałek 16 sie 2010, 14:19
autor: kwadra
witamy:)