Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Zalotka kończy jutro 8 miesięcy – urodziła się 24 lutego. Z tej okazji postanowiliśmy założyć jej bloga Na początek chwila wspomnień …

Tak Zalotka wyglądała, kiedy zobaczyliśmy ją po raz pierwszy – miała 4 tygodnie (to ta z lewej):

12 kwietnia przywieźliśmy Zalotkę z Krakowa. Miała 7 tygodni i ważyła niecałe 6 kilo. Cóż, było to przeszło pół roku i ponad 20 kg temu…
Pierwszy wieczór w nowym domu – ależ ta podróż mnie zmęczyła… (podłoga została szybko zmieniona na bardziej gościnne miejsce):

Już następnego dnia nasza ogarka poczuła się zupełnie pewnie w nowym miejscu…:

….i szybko nauczyła się, jak ma na imię i jak trzeba reagować, kiedy Państwo wołają:

Tak wyglądała w wieku 9 tygodni:

A tak na spacerku kwarantannowo-socjalizacyjnym, na rękach u Państwa:

A teraz wyglądam tak …
… jak siedzę:

Jak stoję:


Jak leżę:

I jak mam nadzieję na coś do jedzenia:

Witam zalotkowe śliczności
...ależ ona urosła od naszego ostatniego spotkania...

Ślicznota no i właśnie jaka już duża ach jak te nasze ogórki szybko rosną

Zalotka śliczna. Widziałyśmy się w N.D. Przecudnej urody panienka:)

Zalotka przepiękna dziewczyna Jak to się mówi "imię do czegoś zobowiązuje..." Gratulujemy ślicznej ogarzycy

Dziękujemy za odwiedziny i komplementy Z Nemrodem rzeczywiście widzieliśmy się w Nowym Dworze, gdzie Zalotka wygrała swoją klasę (pokonując swoją siostrę Zachciankę) a potem przegrała z nim porównanie -chociaż obojgu im w głowie byla raczej zabawa, a nie wystawianie się Ale było fajnie, i od sędziego usłyszałyśmy sporo miłych i zachęcających słów - to najważniejsze.

A, i Zalotka już wzwyż nie rośnie - najwyżej wszerz (chociaż to staramy się kontrolować No i powoli, bo powoli, ale rośnie jej łeb - może stąd wrażenie, ze urosła.

A teraz c.d. jesiennych zdjęć działkowo-łąkowych:

Ogar w locie:



Ogar łąkowy:



Tu było jakieś zwierzę, państwo mówią, że nazywa się dzik, ale ja jeszcze nie wiem co to znaczy:

Zabawa w chowanego:

Co ty tam trzymasz? Da się to zjeść?

Zdjęcia rewelacyjne. A Zalotka przecudna. Ostatnie zdjęcie, a najbardziej opis do niego przypomina mi moją własna ogarzyce Jednak wszystkie Ogary maja ta wspólna cechę chyba

ma przepiękny łeb. Zdjęcie przy drewnianym płotku - "jak stoję"... chętnie widziałabym to jako zdjęcie z jakiegoś filmu polskiego czy moge prosic je na maila w oryginalnej wielkosci????

Apropo nie jest ktoś z Was w stanie wykombinowac urywków z filmów polskich gdzie ogary się pojawiły na planie???

A dla mnie Wasze posty o zdjęciach to tureckie kazanie, bo nic mi się nie otwiera!