Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

ania N pisze:Nie wiem co się bardziej spieniło - tryskające pod kołami piwo czy Jacek.

ania N pisze:Tylko ogarzego towarzystwa brak.

no to czyli czas na drugiego

Aszemi pisze:

ania N pisze:Nie wiem co się bardziej spieniło - tryskające pod kołami piwo czy Jacek.

ania N pisze:Tylko ogarzego towarzystwa brak.

no to czyli czas na drugiego

Fakt. Na spacerze bez smyczy to jak bez ręki.

Zawsze kota możecie wziąć do pustej ręki
Bo jakby były dwa to i tak pewnie dwa pobiegłyby z Jackiem

Powodzenia na zawodach! Dobrej zabawy i swietnych wynikow!

Kurcze nie wiem jak to się stało, ale ja Jacka z Fiordem nie widzę na liście uczestników
Chciałam podpatrzeć jakie macie towarzystwo itd...
Wynalazłam za to Amira GP z Iwoną .
Tomek mówi, że Fiord z Jackiem pod pseudonimem występują

Ciekawa jestem jak poszło ekipie....?

I jak, napiszcie coś bo jajko zniosę !

Dopiero wróciliśmy więc tak króciutko.

Ekipa dała radę - wrócili na metę cali i zdrowi, z lokatą 8. ( 28 km - pokonane w 7 godz. i 48 min.)

Te 28 km. po górach Jacek wspomina dzisiaj za każdym razem jak wstaje. Fiord nie stęka ale jakiś taki spokojny dzisiaj.

Generalnie wycieczka wspaniała, zwiedziliśmy część Karkonoszy, widoki cudne, pogoda - nie wiem kto zamawiał ale żadnej chmurki nie było.

Ps. Nie było Jacka na liście bo zapisywał się tuż przed startem.

Gratulacje !

Fajnie, że zadowoleni jesteście. Czekamy na fotki