Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Gratulujemy Sabci i Iwonce. Sabunia pięknie się wystawiała, postarała się dla Pańci.
Jak finały?

Fiorduś za to postarał się nie wystawiać tylko szukał wszędzie wrogów. A teraz grzecznie śpi na nowym posłanku i udaje niewiniątko.

Jurek faktycznie nie przejął się halą, tłumem i psami. Co mu tam. Skrócę mu uszy i następnym razem wyjdzie za Fiorda.

Bardzo dziękuje za wszystkie gratulację no jak zwykle na finałach ogar został olany mieliśmy jechac do domu i nie zostawac, ale jednak zawsze czlowiek ma nadzieje ze jednak dzisiaj bedzie inaczej... niestety ostatnie miejsce w Rasach PL (V miejsce ale pucharek jest )...no i w gr VI nie zajelysmy zadnego miejsca

Powiem, że myslalam ze tylko beda 2-3okrazenia a tu sie z 10 zrobilo, a nie wspomne o wielkich okrazeniach na ringu honorowym przyznaję sie ze juz bylam padnieta po Ogarach a po finalach nie czuje nog i nie moglam wysiasc z samochodu i Marcin musial mi pomoc szkoda ze tak pozno przyjechalismy i nie moglismy pogadac z tak doborowym towarzystwem

a Jurek to swietny pies!!!

Ja doprawdy nie wiem o co im chodzi z tymi ogarami. Po prostu się sędziom nie podobają i tyle Nie raz już zachodziliśmy w głowę, może czowiek/pies za wolno/szybko biega, może się garbi, może nie wystawiony tak jak by sędzia sobie winszował... No ale przecież akurat Saba naprawdę ładnie się wystawia (a w zasadzie jest wystawiana), ładnie stoi, głowa zawsze wysoko. DYSKRYMINACJA.

Ale wielkie gratulacje dla wszystkich i uściśki dla Sabiszcza i Pańciostwa (dajcie znać jak Was przybędzie )

ilona

iwonawas pisze:Bardzo dziękuje za wszystkie gratulację no jak zwykle na finałach ogar został olany mieliśmy jechac do domu i nie zostawac, ale jednak zawsze czlowiek ma nadzieje ze jednak dzisiaj bedzie inaczej... niestety ostatnie miejsce w Rasach PL (V miejsce ale pucharek jest )...no i w gr VI nie zajelysmy zadnego miejsca

No to chyba jakaś specyfika południa chyba
W Bydgoszczy w oba dni ogary coś ugrały na finałach...
Może za kilka miesięcy małego w wózek i kierunek północ

iwonawas pisze:Powiem, że myslalam ze tylko beda 2-3okrazenia a tu sie z 10 zrobilo, a nie wspomne o wielkich okrazeniach na ringu honorowym przyznaję sie ze juz bylam padnieta po Ogarach a po finalach nie czuje nog i nie moglam wysiasc z samochodu i Marcin musial mi pomoc szkoda ze tak pozno przyjechalismy i nie moglismy pogadac z tak doborowym towarzystwem

Ale nadal jesteś w całości?
Późno przyjechaliście...i późno wróciliście.
Podziwiam!

Iwona jesteś twardą i dzielna !!
Niemcza gratuluje Rektorowej córeczce i innym wystawiającym.
Danusia Dzięki za wyniki i czekam na focie

A te fotki to będą, bo ja bardzo chcę Zazulkę zobaczyć
Kasia

Gratulacje

Chaszczy pisze:Ja doprawdy nie wiem o co im chodzi z tymi ogarami. Po prostu się sędziom nie podobają i tyle Nie raz już zachodziliśmy w głowę, może czowiek/pies za wolno/szybko biega, może się garbi, może nie wystawiony tak jak by sędzia sobie winszował... No ale przecież akurat Saba naprawdę ładnie się wystawia (a w zasadzie jest wystawiana), ładnie stoi, głowa zawsze wysoko. DYSKRYMINACJA.

Myślę, że to nie jest dyskryminacja. Teoretycznie (wiadomo, ze teoria nie zawsze pokrywa się z praktyką, ale tak powinno być) sędzia wybiera psa najbardziej zgodnego z wzorcem rasy - czyli zazwyczaj najlepiej zbudowanego anatomicznie. A ogary jeżeli chodzi o anatomię, jako rasa, nie są w czołówce.

Gratulacje

Teoretycznie może tak. Ja myślę, że na BISach to już sędzia wybiera to co lubi albo to na czym się choć trochę zna. Czasami trafia się pies bardzo piękny, który zachwyca wszystkich. Ale najczęściej wygrywają te co maja piękną, długą sierść albo są sympatyczne ze względu na rasę. Ogar faktycznie nie jest jakiś bardzo efektowny. Jak ogar stoi na podium, to albo jest zagraniczny sędzia i się chce podlizać , albo jakiś wielbiciel rasy.
Kasia

Zazula załapała się u mnie na jedno zdjecie ...niestety