Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Oczywiście po powrocie kanapa zajęta przez zmachanego psa i kota ( kot się złachał na podwórku) Fiord był szybszy więc się załapał na poduszkę. I jeszcze Stężyckie klimaty.

Ależ u Was pięknieeeeeeeee

Fiord się rwie do dzików

Nie ma lekko ,ale sunie do przodu ,w swoim żywiole To z chmurką w lesie takie klimatyczne Kanapa z Fioną należy się jak najbardziej
Konika tego na grzbiecie to chciałoby się po brzuchu wyszmerać
W ogóle ....jaki piękny świat ...

Hej!
Na początek niedzielnego popołudnia zagadka. Z kim Fiord spotkał się wieczorową porą?
Nie potrafiłam wybrać jednego zdjęcia więc wrzucam kilka.

No i jak - żadnych pomysłów?
Dla zachęty jeszcze jedno zdjęcie.

Nie wiem ,ale sunia śliczna ,a piąta fotka cudna

Może to dziecię Fiorda ?

nulka pisze:Nie wiem ,ale sunia śliczna ,a piąta fotka cudna

Może to dziecię Fiorda ?

Hi hi .... ostatnio Fiord ciągle podejrzewany jest o różne ojcostwa. Ale nie tym razem.
A sunia faktycznie śliczna o pięknym cynamonowym kolorze.

A sunia faktycznie śliczna o pięknym cynamonowym kolorze.

czyli?

No... dobra.

Pannica na zdjęciach to Nalewka Ogarzy Gon (mieszkająca w Puławach).

To była nasza druga wizyta w trakcie której Fiord udzielał lekcji - na początek szczekania.

Ożeż. Za bardzo zajęta jestem i nie zaglądam. Własne dziecię chybabym poznała. Piękna jest nieobiektywnie. I chyba teraz dziewczyna była mniej przestraszona i bardziej towarzyska.
Może jeszcze jakieś zdjątka?