Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

A czy to widać? Tzn. są jakieś oznaki zewnętrzne?

Pytam pod kątem mojego małego, bo chcę trzymać rękę na pulsie. Czy da się to jakoś zauważyć?

Będę wdzięczna za podzielenie się tym doświadczeniem.

No właśnie absolutnie nie widac na zdjęciach u Cerki tak zaawansowanego entropium Nie podważam oczywiście diagnozy ale czy łzawiły jej oczka? Możesz wrzucić fotkę ze zbliżeinem dużym na oczy?

zybalowie pisze:Czy da się to jakoś zauważyć?

Da się i trudno nie zauważyć ale jak widać można

Powiem szczerze, że ja też nic niepokojącego nie zauważyłam...Nie wiem jak stopniuje się entropium ale naprawdę na ile mogłam zawiesić oko na Cerze w Poznaniu nie rzuciło mi się nic co by skołoniło do bliższego przyglądania się jej oczom ( a naprawde czasami to od psa aż "bije" że oczy cierpią). Nie wykluczam że coś się dzieje ale może faktycznie uda wam się wrzucić fotkę oczu w zbliżeniu.

Nie mam pojęcia jakie są stopnie entropii, ale czasem jest tak, że widać z daleka a czasem jest tak, że trzeba dobrze obejrzeć powiekę, żeby zauważyć.
Poza tym nie wiemy kiedy Cerze podwinęły się powieki - może być tak, że w październiku jeszcze było ok, albo tak, że się podwijały i odwijały.

Cera ślicznie rośnie

A może jeszcze u kogoś innego skonsultować ?

Chyba jestem tu u Cery pierwszy raz ,śliczna czarnula !

A kto wykonywał badanie?

EiMI pisze:Śliczna panienka z niej wyrosła i taka..... odkarmiona z tego okruszka
A co do podobieństwa no cóż Gdybyśmy wszyscy byli tacy sami, byłoby nudno

Heh, ona jest lepszy kawał chłopa, niż mój Mozart No mówię, ja mam baletnice po prostu!

Hmmm mi też oczka nie wyglądają źle.

Czy diagnozę postawił weterynarz okulista ?

Tak w ogóle bardzo fajna sunia, ciekawy pyszczek ma, pozdrawiamy serdecznie.

Ja też niczego nie widzę wrzuć fotki samych oczu może bezsensem jest narażać psa na usypianie skoro nie ma wcale takiej potrzeby a nawet jeśli łzawi i się lekko zawijają to może lepiej tylko odszyć i poczekać aż łepek urośnie

Ja zrozumiałam, że Cera miała robione badanie w Poznaniu przez okulistę, który badał ogary i gończe.