Strona 55 z 281

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: poniedziałek 30 maja 2011, 07:16
autor: aganowaczek
Acha, niedostępne jest tylko łóżko - kanapy nadal stoją otworem :gleba: :gleba: :gleba:

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: poniedziałek 30 maja 2011, 07:41
autor: EiMI
STO LAT DLA 2-LATAKA :piwko:

Naszemu Ogiemu samo spanie w łóżku przeszło, kiedy się syn urodził... Natychmiast :P i samo z siebie. Chyba poczuł się zdetronizowany :D

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: poniedziałek 30 maja 2011, 08:35
autor: BasiaM
aganowaczek pisze:Po kilku dniach szoku, buntu, prób skradania się do łóżka kiedy wydaje im się, że śpię mocnym snem :gleba: moje ogarki chyba pogodziły się z nowym zwyczajem....albo udają i biorą mnie na przeczekanie :cwaniak: :gleba:
Stawiam na przeczekanie :gleba: :gleba: :gleba:
My to przerabialiśmy :tia: Nie daliśmy rady. Znaczy Pan nie dał rady bardziej niż ja :gleba:

No i oczywiście ....
STO LAT :piwko: dla Łycarka :marzyc:

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: poniedziałek 30 maja 2011, 08:55
autor: aganowaczek
BasiaM pisze:My to przerabialiśmy Nie daliśmy rady. Znaczy Pan nie dał rady bardziej niż ja
No właśnie, ja jestem twarda i nieczuła na "nieszczęśliwe ogarze miny" :gleba: ale niedługo Piotr zostanie z nimi sam :tia: i znając życie po powrocie zastanę moje ogarki znów porozwalane na moim miejscu do spania :gleba: :gleba: :gleba:

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: poniedziałek 30 maja 2011, 09:11
autor: REDAIK
Wszystkiego najlepszego

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: poniedziałek 30 maja 2011, 09:45
autor: nulka
znając życie po powrocie zastanę moje ogarki znów porozwalane na moim miejscu do spania :gleba: :gleba: :gleba:
Znając życie to ogry mądre psiury ,już Ty się nie martw one wiedzą o co chodzi ,już widzę Łycarka jak popycha wózeczek :D Tylko,żeby maluszka nie zabierały na swoją kanapkę :)

No to 100 lat dla Łycara !

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: poniedziałek 30 maja 2011, 10:29
autor: aganowaczek
nulka pisze:już widzę Łycarka jak popycha wózeczek
:gleba: :gleba: :gleba:
Już widzę ten ekstremalny spacer :gleba: :gleba: :gleba:

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: poniedziałek 30 maja 2011, 11:06
autor: BasiaM
nulka pisze: Tylko,żeby maluszka nie zabierały na swoją kanapkę :)
Swoją kanapkę ? :D dobre, dobre :D Łycar z Czesną ze swojej kanapki oszczędzili tylko sprężyny więc pozostaje im tylko pchać wózeczek po łąkach i polach :gleba:
Choć z drugiej strony jakby je tak zapiąć w szeleczki i doczepić wózek :mysl_1:
Byłby czad :gleba:

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: poniedziałek 30 maja 2011, 11:12
autor: aganowaczek
No no :gleba:
Zgodnie z zasadą "wszystko co cię nie zabije to cię wzmocni" :gleba: :gleba:

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

: poniedziałek 30 maja 2011, 19:36
autor: Ania W
Też składamy życzenia wszystkiego co najlepsie dla Łycara-Łoskota!
Nie napiszę rośnij duży...bo urósł.
Ale żeby nadal zdrówko dopisywało.
I spacery długie z Czesną były...i żeby nowy członek rodzinie nie wsadzał za głęboko palców do ucha, nosa...no nigdzie ;)

Przy okazji w Płocku pojawił się Łomot...Raczej nie można go nazwać bliźniaczym bratem Łoskota ;)