Strona 6 z 69
Re: Życie ze Świstem :)
: poniedziałek 09 lut 2009, 10:28
autor: Aszemi
Oj łapulkę skaleczył
No to zdrówka życzymy
Re: Życie ze Świstem :)
: poniedziałek 09 lut 2009, 10:40
autor: Ania W
Paula pisze:
Będzie żył, ale nie jest szczęśliwy
No to akurat widać ...biedny, ale do wesela się zagoi
Re: Życie ze Świstem :)
: poniedziałek 09 lut 2009, 10:47
autor: Asiun
A kiedy to wesele
Re: Życie ze Świstem :)
: poniedziałek 09 lut 2009, 11:35
autor: Ania W
No wiesz, trudno powiedzieć...serce nie sługa
Re: Życie ze Świstem :)
: środa 11 lut 2009, 16:31
autor: Zahar
może jeszcze powinno paść pytanie: A czyje to wesele?
Re: Życie ze Świstem :)
: poniedziałek 16 lut 2009, 14:18
autor: Paula
Rano połaziliśmy po lesie...
a wracając zahaczyliśmy o weta, no i znowu...
Re: Życie ze Świstem :)
: poniedziałek 16 lut 2009, 15:03
autor: carmen
przynajmniej się komponuje z dywanem
Re: Życie ze Świstem :)
: poniedziałek 16 lut 2009, 15:11
autor: rafkow
carmen pisze:przynajmniej się komponuje z dywanem
Faktycznie
Trzeba mocno uważać aby nie nadepnąć
Re: Życie ze Świstem :)
: środa 18 lut 2009, 22:59
autor: Paula
rafkow pisze:Faktycznie
Trzeba mocno uważać aby nie nadepnąć
jestem przekonana, że mniejszego psa bym zadeptała...
Nasz domowy pielęgniarz zmienił Świtowi opatrunek (co by nikt się nie śmiał, że nasza bida zlewa się z dywanem...) nie udało mi się kupić takiej fajnej opaski jaką miał, ale i tak nie jest źle
A teraz śpimy tak...
Re: Życie ze Świstem :)
: środa 18 lut 2009, 23:28
autor: Wigro
Świtek twardy bądź, nie miętki.
Mam nowe rybne chrupki, się podzielę.