Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Dzięki! A ja chciałam wykazać, że las jest niebezpieczny ten padalec trochę pokrzyżował mi plany...

Dla mnie też padalec
Ja niedawno z Łozą o mało co nie weszłam w 4 zaskrońce wygrzewające się na łące - takie małe kłębowisko splecionych ze sobą węży

Paula pisze:Dzięki! A ja chciałam wykazać, że las jest niebezpieczny ten padalec trochę pokrzyżował mi plany...

A do tego to jaszczurka nie wąż.

hania pisze: A do tego to jaszczurka nie wąż.

i tez pod ochroną
i u nas w tym roku na ogród jeszcze nie przybyły

Wigro pisze:3. To jest Wola właśnie, się nie przejmuj, mów dzień dobry, resztę zostaw urokowi Świtka, za pół roku te bacie będą się śmiały na jego widok i mówiły nasz konik, słonik, tygrysek, przerabialiśmy to.

Ja do tej pory mieszkałam trochę dalej, ale też na Woli i tak wesoło zdecydowanie nie było Dopóki nam krzywdy nie robią to jest śmiesznie

Wigro pisze:4 To jest chyba wiosna, powoli się rozkręci, podobne objawy obserwuję u siebie, ale z każdym wysiłkiem, spacerem jest lepiej.Raczej częściej niż dłużej, bo jak wiesz ogar nie pokazuje słabości...

Mam nadzieję!

I kilka fotek... najpierw sprzed trzech tygodni
Mam nowy dywan...


i zdecydowanie nie lubię tostera czyli kompaktowy pies pod kompaktowym stołem

I dzisiejsze


Jak moja linia?




(Karol zdecydowanie wyszedł z wprawy jeśli chodzi o pozycję wystawową )

W kazdym razie Switek pieknie pozuje

Na nowym dywanie fajnie sobie wkomponowal lapki (prawe) we wzorek

Paula Świtek jest git a Karol musi poćwiczyc
[Jak moja linia?]
powiem tak o linie trzeba dbać żeby była gruba i wyraźna a ty tu jakieś wciecia wprowadzasz

pozdrawiam

Mina wskazuje na to, że toster zdecydowanie nie jest fajny.
Śliczny Świtek

Świtul cudny i już prawie wygląda jak dziewczynka z tym wcięciem w talii. Paula jak możesz wstaw fotkę z góry, będzie mocniej widać wcięcie
Tostera nie lubi tak jak Pasja miksera -znamy te minki.