Strona 25 z 141

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: poniedziałek 10 wrz 2012, 22:52
autor: 1e2w3a
Jakiś czas temu, podczas spaceru na wojszyckich polach, Agnieszka (od Ziwy i Maszy) natknęła się na dwa ogary. Była to sunia o imieniu Milka i pies - Jarek. Trochę porozmawiała z ich Panią i zrobiła kilka zdjęć. Ale z jakich są hodowli to nie zapytała. Może ktoś je rozpozna. Wiem jeszcze, że sunia ma 12 lat, a piesek jest młody ale ile dokładnie ma lat to nie wiemy.

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: poniedziałek 10 wrz 2012, 22:55
autor: kasiawro
Sunia jest bez papierów na tyle ile wiem od weta który ją "serwisuje"a piesek.. nie mam pojęcia - może Węszynosowy?
Ewciu Dziękuję za pamięć i fotki!

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: poniedziałek 10 wrz 2012, 23:06
autor: 1e2w3a
Kasiu

dziś na Wzgórzu Skarbowców natknęliśmy się na twoją Raję. Ale na zdjęcia to musisz poczekać kilka dni.

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: wtorek 11 wrz 2012, 20:23
autor: kasianiolek
kasiawro pisze:a piesek.. nie mam pojęcia - może Węszynosowy?
Mi też tak się skojarzyło, to chyba przez biały krawat ;)
Ewo, ile u Was ogarów mieszka... co i rusz, na jakiegoś ogarka się natykacie :)

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: wtorek 11 wrz 2012, 20:46
autor: kasiawro
Ewa powinna być mecenasem honorowym w węszeniu za nieznanymi ogarami na dolnymśląsku :brawo_1:

Jeszcze trochę mi ten ogar Poszły w Las przypomina... ciekawa jestem co w nim płynie.

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: wtorek 11 wrz 2012, 21:13
autor: 1e2w3a
No otrzymałam zdjęcia Rai. Bardzo trudno było ją sfotografować. Jakiś czas trwało zanim Ewa (od Gabi) cyknęła jej pierwsze zdjęcie swoim telefonem. Jest bardzo żywa, nie może ustać w miejscu. Jest chyba podobna do Paśki. Bawiła się głównie z Gabi. Było też krótkie spięcie między nimi, ale bezkrwawe. Ares był bardzo zajęty obwąchiwaniem polany i nie brał udziału w zabawie. Jak już wyniuchał wszystkie kąty to sobie przypomniał o dziewczynach i nawet nisko się kłaniał Rai by ją zachęcić do zabawy, ale Pan spieszył się i Ares został na lodzie.

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: wtorek 11 wrz 2012, 21:34
autor: kasiawro
Dziękuję Ewa za fotki i pamięć.
Faktycznie Pasiowata i w kolorze i w mordce.

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: poniedziałek 17 wrz 2012, 00:15
autor: 1e2w3a
Na głębokiej wodzie

Tu jest właśnie tak głęboko, po psie łokcie.
Obrazek

Obrazek

Ja to lubię mieć grunt pod nogam
Obrazek

O! Jest jakiś kamyczek
Obrazek

Muszę go mieć, koniecznie!
Obrazek

Najpierw zanurzała tylko nos, ale w ten sposób to go nie mogła dosięgnąć
Obrazek

Potem już zanurzała całą głowę ale dalej kamień był nieosiągalny (nie mogła zdecydowac się na otworzenie pyska)
Obrazek

W użyciu były też łapy.
Obrazek

Nawet Ares starał się pomóc ale szybko odpuścił
Obrazek

W końcu Gabi straciła z oczu swój kamień i trzeba było naprowadzić ją na cel
Obrazek

Gabi dalej zawzięcie szukała, a opuszczony Ares szukał pocieszenia u Pańci suni.
Obrazek

O, przyszedł jakiś pomocnik
Obrazek

No, wreszcie poddała się. Można się pobawić.
Obrazek

Obrazek

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: wtorek 18 wrz 2012, 00:05
autor: 1e2w3a
CD

no i trzeba było w końcu wracać znad rzeki. Fajnie było ale przed nami szmat drogi. Wracaliśmy przez małe łączki, wielkie polany, trzy parki. Po drodze spotykaliśmy psy znajome i całkiem nowe, z niektórymi się bawiły, a z innymi poprzestawały tylko na obwąchaniu się. Spacer bardzo się nam wydłużył.

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: wtorek 18 wrz 2012, 02:16
autor: aniamam
To ja już wiem po kim Wrzosek lubi bawić się w wodzie i wylegiwać na moich kolanach.... :mysl_1: :D