Między borem a miastem - ARES, BONA, ERIA

Awatar użytkownika
irie
Posty: 3550
Rejestracja: środa 14 paź 2009, 23:04
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

Post autor: irie »

Ares, ile ty masz kumpli do zabaw :marzyc_2:
Obrazek
Awatar użytkownika
1e2w3a
Posty: 2358
Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

Post autor: 1e2w3a »

Na dzisiejszym spacerze natrafiliśmy na taką dość sporą kałużę, która Aresowi bardzo przypadła do gustu. To jest właśnie to. Nie za głęboka, taka po łokcie i przez to bezpieczna. Można w takiej poskakać, poganiać się, nawet bez obawy zmoczyć brzuch nie mówiąc już o napiciu się (to nie to co woda z miski, jest o wiele smaczniejsza, bo z różnymi smaczkami).
Nie było to wprawdzie SPA ani borowiny, ale zawsze coś co odświeżyło psy i na ich pyskach pojawił się nawet "psi uśmiech".
Załączniki
Śmiało Ziva, wejdź dalej, nie będzie przykrej niespodzianki
Śmiało Ziva, wejdź dalej, nie będzie przykrej niespodzianki
DSCF5789.JPG (108.16 KiB) Przejrzano 1178 razy
Weszły obie no i poganialiśmy się trochę
Weszły obie no i poganialiśmy się trochę
DSCF5791.JPG (117.02 KiB) Przejrzano 1179 razy
DSCF5800.JPG
DSCF5800.JPG (116.11 KiB) Przejrzano 1179 razy
przysiądę i zamoczę brzuch
przysiądę i zamoczę brzuch
DSCF5794.JPG (122.49 KiB) Przejrzano 1178 razy
Poskubię trochę tej wystającej trawki
Poskubię trochę tej wystającej trawki
DSCF5793.JPG (124.75 KiB) Przejrzano 1179 razy
Po takiej kąpieli trzeba się otrzepać z nadmiaru wody
Po takiej kąpieli trzeba się otrzepać z nadmiaru wody
DSCF5795.JPG (132.99 KiB) Przejrzano 1178 razy
No i wymasować plecki
No i wymasować plecki
DSCF5799.JPG (145.02 KiB) Przejrzano 1176 razy
Ale zamąciliśmy w tej wodzie
Ale zamąciliśmy w tej wodzie
DSCF5792.JPG (104.38 KiB) Przejrzano 1172 razy
SOKOŁÓWKA

Zapraszam na stronę o moich ogarach : http://www.mojeogary.ga
Awatar użytkownika
1e2w3a
Posty: 2358
Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

Post autor: 1e2w3a »

Na wczorajszym rannym spacerze spotkaliśmy naszego dobrego znajomego - ulubieńca Aresa o fajnym imieniu - Maniusia. Psy się lubią i merdają ogonami jak się widzą, ale podczas tego spotkania to też nie szczędzili sobie wzajemnych "uszczypliwości".

http://www.youtube.com/watch?v=PmhJyF8p_5k" onclick="window.open(this.href);return false;(film)
SOKOŁÓWKA

Zapraszam na stronę o moich ogarach : http://www.mojeogary.ga
Awatar użytkownika
1e2w3a
Posty: 2358
Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

Post autor: 1e2w3a »

Rzeka Ślęza wygląda jak jakiś ciek, ale latem 1997 roku to jej tzw. "cofka" zalała dzielnicę Kozanów, no i zaczęło się,,,,,,,
W ostatni weekend wybraliśmy sobie okolice wzdłuż tej rzeki na spacer.

http://www.youtube.com/watch?v=ukcgH2jj1dQ" onclick="window.open(this.href);return false;(zdjęcia)
SOKOŁÓWKA

Zapraszam na stronę o moich ogarach : http://www.mojeogary.ga
Awatar użytkownika
1e2w3a
Posty: 2358
Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

Post autor: 1e2w3a »

Okropny upał.............to nie dla mnie
Załączniki
To moja typowa postawa spacerowa, często ją obierałem
To moja typowa postawa spacerowa, często ją obierałem
DSCF4700.JPG (120.22 KiB) Przejrzano 983 razy
A potem była taka
A potem była taka
DSCF5914.JPG (168.68 KiB) Przejrzano 981 razy
Nigdzie się nie wybieram
Nigdzie się nie wybieram
DSCF4701.JPG (115.74 KiB) Przejrzano 981 razy
No dobra idziemy.......ale do domu to ja poprowadzę
No dobra idziemy.......ale do domu to ja poprowadzę
DSCF5826.JPG (116.11 KiB) Przejrzano 977 razy
No....nareszcie w domu
No....nareszcie w domu
DSCF5907.JPG (149.5 KiB) Przejrzano 978 razy
A to co do licha....jakieś ledwo widoczne parzydełka....zwiewam
A to co do licha....jakieś ledwo widoczne parzydełka....zwiewam
DSCF5904.JPG (147.41 KiB) Przejrzano 980 razy
Musiałem się im usunąć z drogi
Musiałem się im usunąć z drogi
DSCF5909.JPG (158.69 KiB) Przejrzano 979 razy
Ale stresujący ten upał. Muszę się wyluzować ziewając
Ale stresujący ten upał. Muszę się wyluzować ziewając
DSCF5912.JPG (126.13 KiB) Przejrzano 978 razy
No teraz to mogę sobie spokojnie pokimać.
No teraz to mogę sobie spokojnie pokimać.
DSCF5913.JPG (148.93 KiB) Przejrzano 985 razy
SOKOŁÓWKA

Zapraszam na stronę o moich ogarach : http://www.mojeogary.ga
Awatar użytkownika
1e2w3a
Posty: 2358
Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

Post autor: 1e2w3a »

Na wczorajszym rannym spacerze w parku mignął nam jakiś ogar ale za chwilę zniknął w alejce. Wyglądał, tak odległości, na szczeniaka, bo był trochę mniejszy. Oczywiście nie odpuściłyśmy i podążyłyśmy za naszym ogarkiem. Byłyśmy już niedaleko i zaczęłam mieć wątpliwości czy to aby ogar, a może jakiś ogaropodobny mix? Wkrótce sprawa się wyjaśniła – tym „ogarkiem” była trzyletnia sunia rasy gończy Hamiltona (inaczej gończy szwedzki). Do Polski przyjechała z Norwegii. Hamiltony są, podobnie jak ogary, mocno zbudowane, mają czaprakowe umaszczenie, uszy i ogony sprawiają wrażenie prawie identycznych. Białe znaczenia są u nich trochę obszerniejsze. Mają też mniej skóry i przez to nie są tak pomarszczone. Są trochę mniejsze no mają trudny do wyrażenia trochę inny "wyraz" pyska. W Polsce to podobno unikatowa rasa.
Załączniki
Pierwszy kontakt
Pierwszy kontakt
SAM_0960.JPG (136.71 KiB) Przejrzano 908 razy
Gurine solo
Gurine solo
SAM_0962.JPG (135.21 KiB) Przejrzano 906 razy
SAM_0965.JPG
SAM_0965.JPG (116.87 KiB) Przejrzano 905 razy
SAM_0969.JPG
SAM_0969.JPG (122.71 KiB) Przejrzano 903 razy
SAM_0974.JPG
SAM_0974.JPG (150.36 KiB) Przejrzano 904 razy
Razem z ogarem
Razem z ogarem
SAM_0972.JPG (110.32 KiB) Przejrzano 902 razy
SOKOŁÓWKA

Zapraszam na stronę o moich ogarach : http://www.mojeogary.ga
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13068
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

Post autor: kasiawro »

Fiu fiu już myślałam, że może Raje moją namierzyliście ;)
Awatar użytkownika
1e2w3a
Posty: 2358
Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

Post autor: 1e2w3a »

Zgubiona piłka, znaleziona piłka

Wszystko zaczęło się od tej żółtej piłeczki. Bardzo dobra do rzucania, nie trzeba się zbytnio wysilać, bo piłeczka jest dość sprężysta, dobrze się odbija i Gabi musi się nabiegać by ją dopaść.
Obrazek
Ale piłeczka nie jest taka lekka, dobra do rzucania po ziemi, ale w wodzie to już tonie. A tu Gabi z nią weszła do wody. Nic by się pewnie nie stało, gdyby nagle nie pojawił się łabędź......Weszła do wody i z wrażenia piłeczka jej wypadła z pyska.
Obrazek

Nie dość, że upuściła piłeczkę to jeszcze zaczęła przymierzać się do łabędzia....
Obrazek
Mimo nawoływań popłynęła w jego stronę, a ptaszysko nastroszyło się i zaczęło syczeć. Co w nią wstąpiło – nie wiadomo. Wcale się nie przestraszyła i wytrwale posuwała się w obranym kierunku.
Łabędź widząc, że psu na budę są jego syki – dał za wygraną - włączył swój motorek i bardzo szybko oddalił się od natręta.
Obrazek

Gabi jeszcze przez jakiś czas płynęła ale dystans tak się zwiększył, że odstąpiła od pogoni i postanowiła wrócić.
Obrazek

A na brzegu Ares już nie mógł się doczekać na swoją koleżankę. Gabi zrobi mu prysznic jak wyjdzie z wody, a on to bardzo lubi i zaraz przychodzi mu ochota na jakieś harce.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Gdzie się zapodziałaś.....co znowu wymyśliłaś?
Obrazek

A jaką fajną zabawę miały z przeciąganiem tej gałęzi.
Obrazek

Niestety piłki nie mogłyśmy wypatrzyć, choć prawdopodobnie utonęła niedaleko brzegu.
Obrazek

Czas wracać do domu
Obrazek

Na następny dzień Gabi już miała nową piłeczkę, tenisową, lżejszą od poprzedniej, jeszcze całą, a więc niezatapialną.
Obrazek

Przechodząc obok miejsca gdzie wczoraj zaginęła piłeczka Pańcia Gabi jeszcze raz spojrzała w toń i …...jest......znalazła się!!! Gabi słysząc podniesione i uradowane głosy zaczęła mącić w wodzie i obraz piłki znów się nam zaczernił..
No ale już nie dałyśmy sobie wydrzeć zwycięstwa mimo mącenia Gabi. Dobry długi kij i piłeczka jest nasza. Niestety w tym wszystkim gdzieś się zapodziała nowa piłeczka.
SOKOŁÓWKA

Zapraszam na stronę o moich ogarach : http://www.mojeogary.ga
Awatar użytkownika
1e2w3a
Posty: 2358
Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

Post autor: 1e2w3a »

Czatowe spacery

Czata ( i jej Pańcia również) to świetne kumpele do spacerów. Są bardzo wytrzymałe. Ostatnio zaserwowaliśmy naszym psiakom i sobie również kilka ładnych, kilkugodzinnych spacerków po północno zachodnich dzielnicach Wrocławia. Byliśmy w kilku lasach (Lesickim, Osobowickim, Rędzińskim i Prackim), nad Odrą i nad jej dopływami: Bystrzycą, Widawą, Trzcianką, na, łąkach, polanach, w różnych zaroślach, pokrzywach i trawach.
Więcej zdjęć można znaleźć na blogu Czaty http://ogarkowo.pl/viewtopic.php?f=5&t= ... sk=t&sd=ai" onclick="window.open(this.href);return false; w dziale spacery (Wrocław).http://ogarkowo.pl/viewtopic.php?f=21&t ... &sk=t&sd=a" onclick="window.open(this.href);return false;
Załączniki
To jeszcze niskie trawy
To jeszcze niskie trawy
DSCF6777.JPG (133.03 KiB) Przejrzano 649 razy
A te zaczynają już przysychać
A te zaczynają już przysychać
DSCF6781.JPG (137.12 KiB) Przejrzano 648 razy
A te w dali już „posiwiały”
A te w dali już „posiwiały”
DSCF6740.JPG (125.11 KiB) Przejrzano 647 razy
A do tych wysokich traw to Czata gdzieś nam wbiegła i przepadła.
A do tych wysokich traw to Czata gdzieś nam wbiegła i przepadła.
DSCF6756.JPG (144 KiB) Przejrzano 646 razy
Przedzieram się w poszukiwaniu Czaty. To rude to towarzyszący mi Ares.
Przedzieram się w poszukiwaniu Czaty. To rude to towarzyszący mi Ares.
DSCF6746.JPG (105.06 KiB) Przejrzano 645 razy
Przedzieramy się na skróty. Pokrzywy są tak wysokie, że trzeba ręce podnosić do góry.
Przedzieramy się na skróty. Pokrzywy są tak wysokie, że trzeba ręce podnosić do góry.
DSCF6782.JPG (158.67 KiB) Przejrzano 646 razy
Chyba pobłądziłyśmy
Chyba pobłądziłyśmy
DSCF6783.JPG (138.55 KiB) Przejrzano 644 razy
No wreszcie coś dla nas. My jak słonie, najbardziej schładza nas błotko.
No wreszcie coś dla nas. My jak słonie, najbardziej schładza nas błotko.
DSCF6785.JPG (130.64 KiB) Przejrzano 643 razy
Zadowolona Czata
Zadowolona Czata
DSCF6787.JPG (131.31 KiB) Przejrzano 643 razy
I wniebowzięty Ares.
I wniebowzięty Ares.
DSCF6788.JPG (127.84 KiB) Przejrzano 645 razy
Ostatnio zmieniony środa 05 wrz 2012, 23:41 przez 1e2w3a, łącznie zmieniany 1 raz.
SOKOŁÓWKA

Zapraszam na stronę o moich ogarach : http://www.mojeogary.ga
Awatar użytkownika
1e2w3a
Posty: 2358
Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

Post autor: 1e2w3a »

C D
Załączniki
Jesteśmy w lesie. To drzewo wygląda na powalone przez piorun
Jesteśmy w lesie. To drzewo wygląda na powalone przez piorun
DSCF6774.JPG (127.99 KiB) Przejrzano 626 razy
Czata w „basenie”, niestety pustym.
Czata w „basenie”, niestety pustym.
DSCF6680.JPG (120.81 KiB) Przejrzano 625 razy
Stary szypułkowy dąb, zabytek przyrody.
Stary szypułkowy dąb, zabytek przyrody.
DSCF6679.JPG (128.66 KiB) Przejrzano 626 razy
Jezioro w lesie, całkowicie pokryte zieloną rzęsą, bez jednej zmarszczki.
Jezioro w lesie, całkowicie pokryte zieloną rzęsą, bez jednej zmarszczki.
DSCF6700.JPG (112.72 KiB) Przejrzano 626 razy
Pięknie w tym lesie, przyjemnie i chłodno, gdyby nie te komary....
Pięknie w tym lesie, przyjemnie i chłodno, gdyby nie te komary....
DSCF6660.JPG (130.05 KiB) Przejrzano 626 razy
Wychodzimy z lasu i idziemy jego obrzeżem, bo komary tam tną niemiłosiernie.
Wychodzimy z lasu i idziemy jego obrzeżem, bo komary tam tną niemiłosiernie.
DSCF6637.JPG (139.58 KiB) Przejrzano 626 razy
A to widok z mostku na Trzciankę (to taka wąska rzeczka, a właściwie ciek).
A to widok z mostku na Trzciankę (to taka wąska rzeczka, a właściwie ciek).
DSCF6662.JPG (123.36 KiB) Przejrzano 625 razy
Czata skoczyła z wysokiego urwiska i pobiegła nad brzeg, a potem to miała trudności z wydostaniem się.
Czata skoczyła z wysokiego urwiska i pobiegła nad brzeg, a potem to miała trudności z wydostaniem się.
DSCF6657.JPG (104.56 KiB) Przejrzano 625 razy
No psy, wchodzić do wody i myć się, bo zaraz ruszamy.
No psy, wchodzić do wody i myć się, bo zaraz ruszamy.
DSCF6837.JPG (93.59 KiB) Przejrzano 626 razy
SOKOŁÓWKA

Zapraszam na stronę o moich ogarach : http://www.mojeogary.ga
ODPOWIEDZ