Strona 22 z 24

Re: Ułan Poszły w Las

: sobota 24 maja 2014, 21:54
autor: KasiaR
Ułan i Złaja

Obrazek

Re: Ułan Poszły w Las

: niedziela 25 maja 2014, 22:31
autor: BasiaM
Jak grzecznie stoją łobuziaki :marzyc:

Re: Ułan Poszły w Las

: niedziela 25 maja 2014, 23:47
autor: nulka
Podobni do siebie :)

Re: Ułan Poszły w Las

: środa 11 cze 2014, 18:03
autor: KasiaR
Złaja
Obrazek
Obrazek
chyba jest u nas szczęśliwa
ale ucieka, jak nas nie ma w domu, rozplecie sobie siatkę na dole i mimo, ze jest linka to pod tym się przedostaje na zewnątrz, nie oddala sie daleko czeka az ktos wróci ale martwi mnie ta sytaucja, może macie jakieś pomsły na wzmocnienie siatki na dole, żeby miało to jeszcze przy okazji wygląd

Re: Ułan Poszły w Las

: czwartek 12 cze 2014, 09:09
autor: Asiun
U mnie na Orika sprawdza się pastuch elektryczny tylko. Na Lunę nie działa bo ucieka górą. Nie wiem, jak Złaja ale moja Luna jest psychicznie skrzywiona niestety i po prostu MUSI uciekać. Więc nie montowałam jej pastucha nad płotem, żeby od czasu do czasu mogła polatać po wsi. Polata pół godzinki i wraca. Ale jak nas nie ma muszę ją wiązać :(

Re: Ułan Poszły w Las

: czwartek 12 cze 2014, 22:51
autor: kasiawro
KasiaR pisze: może macie jakieś pomsły na wzmocnienie siatki na dole, żeby miało to jeszcze przy okazji wygląd
Proszę zakupić panele pociąć na 3 części i "trytkami" metalowymi przymocować do siatki bądź słupków. W razie potrzeby zrobię zdjęcie jak to u nas wygląda.

Re: Ułan Poszły w Las

: czwartek 12 cze 2014, 22:59
autor: irie
My poczatkowo łataliśmy dziury w siatce. Ciągle pojawiały się nowe. Teraz mamy na dole siatki przymocowane deski (podobnie jak kasiawro ma panele). Pomogło na jakiś czas, ale potem zaczęło się skakanie górą. Więc teraz mamy jeszcze 'dosztukowaną' siatkę u góry. Wygląda to mało ciekawie (zwłaszcza podwyższane z boków słupki), ale można obsadzić wszystko jakimś groszkiem pachnącym, żeby przysłonić te instalacje. Grunt, że wycieczki się skończyły. Pies jakoś zakodował, że nie ma wyjścia i przestał kombinować.

Bo w sumie jakby się uparł, to by sobie siatkę gdzieś rozplątał. Ale chyba mu to wywietrzało - tfu tfu, odpukać w niemalowane. ;)

Re: Ułan Poszły w Las

: czwartek 12 cze 2014, 23:10
autor: kasiawro
irie pisze:My poczatkowo łataliśmy dziury w siatce. Ciągle pojawiały się nowe. Teraz mamy na dole siatki przymocowane deski (podobnie jak kasiawro ma panele).
To może ja jeszcze dodam, że przed pociętymi panelami były deski, a nawet wciąż są, ale to Zagaja mało zniechęcało do robienie dziury. Najlepsze było w tym wszystkim to, że Zagaj robił dziurę po kilku minutach wracał do siebie, a Pasia miała dłuższe i szersze giganty, nie umiejąc potem wrócić na posesję.

Re: Ułan Poszły w Las

: piątek 13 cze 2014, 10:48
autor: KasiaR
kasiuwro proszę o zdjęcia :prosze_1:
rozważam też tego pastucha elektrycznego
kiedyś udało mi się być świadkiem próby zwiania Złajki rzuciłam w nią laczkiem przez dupę, nie wiedziała skąd, na kilka dni był spokój :zly2:

na szczęście Ułanowi nie w głowie szwendactwo, jak Złaja wraca to jeszcze ją opinadla :mrgreen:

Re: Ułan Poszły w Las

: piątek 13 cze 2014, 11:05
autor: Asiun
Do czasu - u mnie też tak było aż się Orik nauczył :evil:
Teraz jak im się uda razem zwiać to wracają po 4-5 godzinach :zly2: