Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Ehhh ten Świtek Cudny portrecik, i równie cudne ciemne oczka...

ania N pisze:Specjalne pozdrowienia dla Świtka, który jak się okazało w Janowie potrafi pędzić jak wiatr.

No a jak mogło byc inaczej... dla Goniwiatra to podstawowa umiejętność


Pozdrawiamy!

Zdjęcia niebawem na razie walczę z filmikami...

Za pozdrowienia Świt serdecznie dziękuje

ania N pisze:Specjalne pozdrowienia dla Świtka, który jak się okazało w Janowie potrafi pędzić jak wiatr.

Może po prostu chciał wszystkim pokazać, że ogar biegający luzem dużo lepiej się prezentuje niż idący na smyczce... Nie wiem co on tam sobie kombinował, ale szczęśliwy był niesamowicie
Najważniejsze, że wszyscy cali i zdrowi, i że większe głupoty nie przyszły mu do łebka.

To że był szczęśliwy to było widać. Jak się zorientował że jest wolny to strzelił uśmiechem od ucha do ucha....

Środowy Świst

Śliczny ten środowy Świst Cóż za uśmiech...
Pozdrawiamy!

Piątkowe pozdrowienia !!!Świtku wyglądasz super!!!

Dziękujemy za pozdrowienia

Pytanie nietypowe czy to ew. może być jakiś medal wystawowy? a jeśli nie to na co to wygląda?

Na psi numerek identyfikacyjny

To chyba jest psi numer identyfikacyjny z Warszawy. Kiedyś była prowadzona "centralna" ewidencja psów w mieście i pewnie tez były jakieś opłaty za ich posiadanie, a z pewnością w latach powojennych związane to było z planowym szczepieniem psów przeciwko wściekliźnie. Taki numerek metalowy dyndał zazwyczaj przy psiej obroży.

pozdrawiam

Bogna i Wilga

Dzięki!! o tym nie pomyślałam jeszcze żeby tylko się dowiedzieć co to za pies należał wtedy do rodziny...