Czarta Tropinos zwana Szelmą
Re: Czarta Tropinos zwana Szelmą
Co tu dużo pisać???
Po prostu wszystko piękne
Po prostu wszystko piękne
Śmiga(Okowita z Olfactus)
Re: Czarta Tropinos zwana Szelmą
Zgadza się z Hobbita. Jakoś pasowała klimatemania N pisze:Czadowy filmik - jadę tam. ( a zaraz, zaraz nie mam czym ). Piosenka z Hobbita? - syn się pyta.
- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Czarta Tropinos zwana Szelmą
Genialne widoki no i Szelmiątko jak ślicznie ubrane
Re: Czarta Tropinos zwana Szelmą
Super filmik
Ale wcale nie zazdrościmy Za tydzień jedziemy tam gdzie śnieg po pas
Ogary oczywiście z nami Tylko nie mamy tak twarzowych koszulek
Trudno, moje psy będą tam latać na golasa
Ale wcale nie zazdrościmy Za tydzień jedziemy tam gdzie śnieg po pas
Ogary oczywiście z nami Tylko nie mamy tak twarzowych koszulek
Trudno, moje psy będą tam latać na golasa
Re: Czarta Tropinos zwana Szelmą
Szelma lubi przebierankiAszemi pisze:Genialne widoki no i Szelmiątko jak ślicznie ubrane
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Czarta Tropinos zwana Szelmą
Prawdziwa z niej modelka. Tylko Łozucha ma jeszcze takie gustowne koszulki nocne.
Re: Czarta Tropinos zwana Szelmą
Bajeczne klimaty
Łoza na szczęście nie lansuje się w koszulkach - u niej obecność koszulki to niestety zawsze efekt kontuzji
No elegantka...jeszcze tylko filiżanki z herbatą w drugiej łapie brakujeqzia pisze:Prawdziwa z niej modelka. Tylko Łozucha ma jeszcze takie gustowne koszulki nocne.
Łoza na szczęście nie lansuje się w koszulkach - u niej obecność koszulki to niestety zawsze efekt kontuzji
Re: Czarta Tropinos zwana Szelmą
Oba przypadki przebieranki u Szelmy jak widać są udokumentowane.
Za pierwszym razem koszulka nocna była dla jaj. Psisko jakoś nie protestowało.
Za drugim razem to już rzeczywiście jej tyłek zmarzł, wracać nie chcieliśmy więc psa ubraliśmy .
Nad butami to się na serio zastanawiam. Zeszłej zimy jak przyszły mrozy po 20 stopni to nie było jak psa wybiegać bo po 20 minutach próbowała lewitować.
Za pierwszym razem koszulka nocna była dla jaj. Psisko jakoś nie protestowało.
Za drugim razem to już rzeczywiście jej tyłek zmarzł, wracać nie chcieliśmy więc psa ubraliśmy .
Nad butami to się na serio zastanawiam. Zeszłej zimy jak przyszły mrozy po 20 stopni to nie było jak psa wybiegać bo po 20 minutach próbowała lewitować.
- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Czarta Tropinos zwana Szelmą
Oglądałam ostatnio jakąś panią gadżet i były treki dla psów za jedyne 300zł o ile dobrze pamiętam;)
Ślicznie jej w czerwonym no i pomysły mamy podobne Moje nie raz miały skarpetki na nogach, chustki na głowie itp ale bez fotek
Ślicznie jej w czerwonym no i pomysły mamy podobne Moje nie raz miały skarpetki na nogach, chustki na głowie itp ale bez fotek
Re: Czarta Tropinos zwana Szelmą
może lepiej rozważę skarpetki. Zwłaszcza, że jak kupię buty pies zawsze może stwierdzić "no way" i nie będzie nosić.Aszemi pisze:Oglądałam ostatnio jakąś panią gadżet i były treki dla psów za jedyne 300zł o ile dobrze pamiętam;)