Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Dziękuję, przyznam szczerze, że z zupełnie inną linią mi się skojarzył
Tak więc dobrze, że napisałaś

A co do klatki materiałowej, to również moje suki nie pałają do niej miłością, a metalową kochają. Kusza jeszcze wejdzie, bo wymiarowo bardziej pasuje, ale Borze za ciasno, za ciemno, zbyt niestabilnie

irie pisze:Wiedzialam, ze cos chlapne dzisiaj - na Twojego bloga padlo ale mialam ciezki tydzien. prosze patrzec przez palce na mnie

przez momencik mialam wrazenie, ze dzis jest sobota 15-go ;]

Nic nie szkodzi. Faktycznie tydzień był ciężki
Przeniosę sobie "powodzenie" na przyszły weekend ale jeżeli pozwolisz to na 16.10

Asia_i_Bora pisze:Dziękuję, przyznam szczerze, że z zupełnie inną linią mi się skojarzył
Tak więc dobrze, że napisałaś

Ja się dobrze nie znam ale jakoś mi Cnotliwym Nosem trochę trącił i takie oczka hultajowe mi się wydawały...a tu proszę taki myk

Asia_i_Bora pisze:A co do klatki materiałowej, to również moje suki nie pałają do niej miłością, a metalową kochają. Kusza jeszcze wejdzie, bo wymiarowo bardziej pasuje, ale Borze za ciasno, za ciemno, zbyt niestabilnie

My miałyśmy się na poznańskiej lansować
Ja nie mam siły targać tych 15 kg metalu ale nie wiem czy nie będę musiała...
Chociaż jeszcze 2 tygodnie może trochę wypracuję - na razie kot ją okupuje

Aniu, na 16-go jak najbardziej, bo w sobote 15-go ten 16.10 to bedzie 'jutro'


Co do klatki - u mnie Minuta od razu sie w niej zadomowila, ale Kontrabas dlugo byl oporny i nie chcial tam siedziec. Tzn. z czasem chwile owszem posiedzial, ale nie tak zeby np. zasnac Przekonal sie totalnie na pierwszej wystawie z ta klatka - tam docenil swojsko pachnace miejsce Teraz ja lubi.

No właśnie pierwsza moja myśl to była Hultaj, ale coś mi mimo wszystko nie pasowało

O! Będziecie w Poznaniu, super Bo Łoza na tych zdjęciach wygląda na jakąś większą (nie wyższą, nie grubszą, tylko taką bardziej rozbudowaną) niż ją zapamiętałam i będę mogła to zweryfikować

A może to nie był piesek tylko ich poprzedni kotek
A może piesek co przyjechał na tymczas i tyle go widzieli. Pomarańczowa czuprynka, naderwany nosek - trochę jak z horroru.
Pozdrawiam Kasia

Sisi wymieniła smyczki bo w czerwonym jej do twarzy, a grubsza się dłużej przegryza, więc może do końca odłożenia starczy .
Pozdrawiam Kasia

Asia_i_Bora pisze: O! Będziecie w Poznaniu, super Bo Łoza na tych zdjęciach wygląda na jakąś większą (nie wyższą, nie grubszą, tylko taką bardziej rozbudowaną) niż ją zapamiętałam i będę mogła to zweryfikować

A to oczywiście zapraszamy do weryfikacji Chociaż przy innych ogarach ...
qzia mi wczoraj ze trzy razy powtarzała jaka ona chuda
A to jest 26 kilowy kawał ogara

Kasia mówiłam łańcuszek! Pomemle, pomemle...może sędzia nie usłyszy i ujdzie

Ja bardzo przepraszam że się wtrancam, ale czy można prosić wiecej zdjęć, na przykład Łozy, bo już się zgubiłem w tej dyskusji dawno.A Łoza zuch, qurde zuch!

26 kg to nawet Pasja miała jak ja odchudziłam mocno .
Uważam że spokojnie waga dobra do gabarytów Kozy.

Gawra jak nie jest za chuda to ma 27kg.