Strona 126 z 140

Re: Warszawskie spacery

: poniedziałek 04 mar 2013, 14:44
autor: qzia
Można śmiało powiedzieć, że w Lasku na Kole się wychowałam. :wstydek: Ileż ja tam setek kilometrów zrobiłam. :marzyc: :marzyc: Czy jeździ jeszcze konna policja po Lasku? Teraz moje starsze dziecię tam gania z takim wielkim czarnym podpalanym skrzyżowaniem gończego z dobermanem i kucykiem. Czyli moim ulubieńcem Szajbuskiem. Każde drzewo tam znałam. :jezyk_3:

Re: Warszawskie spacery

: poniedziałek 04 mar 2013, 20:39
autor: Wigro
Wszystko sie zmienia,
koni od roku nie widziałem, może nie mam szczęścia, może im budżet obcięli.
sarenek i zajęcy jak ruszyła trasa brak
"młodziesz" się panoszy w stanie wskazującym, na wagarach, bez psa lepiej nie wchodzić
sąsiada dawno nie spotkałem
staż miejska jeżdzi samochodem i karmi ogary kanapkami ( zamiast karać za latanie bez sznurka)
ale lasek jest, można ścieżkę przy domku położyć.
Pozdrawiam

Re: Warszawskie spacery

: piątek 21 cze 2013, 21:04
autor: Iza i Sławek
Czy jakieś ogarki mają ochotę pospacerować ?
S.

Re: Warszawskie spacery

: piątek 21 cze 2013, 21:09
autor: Ania W
Mają ;)
Tylko kwestia dogrania czasu i miejsca....
W moim przypadku preferowana wczesna godzina w niedzielę ( ze względu na upał nawet wcześniejsza ;) )

Re: Warszawskie spacery

: piątek 21 cze 2013, 21:52
autor: Iza i Sławek
no to pierwszy konkret mamy ;)
Dziewczyny spacerkują przed 7, potem śniadanie, o 9-tej możemy być gdziekolwiek :D

Re: Warszawskie spacery

: sobota 22 cze 2013, 12:27
autor: aniamam
My niestety nie możemy :niewka: - do końca czerwca w niedziele od 9-10 szkolimy się na placyku na Polach Mokotowskich; a za tydzien mamy egzamin :jezyk_3:

Re: Warszawskie spacery

: sobota 22 cze 2013, 16:40
autor: Iza i Sławek
Gadzina 9-ta, Parking przy ul. Kocjana (na wysokości nr. 3 -jakby debiutant lub zapominalski się wybierał ;) )
Do zobaczyska.

Re: Warszawskie spacery

: niedziela 23 cze 2013, 21:53
autor: Iza i Sławek
Co by nie było ;)
Spacer był o 14-tej, (rano padało) były cztery ogary -Łoza, Umyk, Luśnia i Frania
Umyk bardzo dzielnie maszerował, bite dwie godziny - :silacz:
Było parno, było duszno, a po powrocie musiałem wyprać Franka, bo dziewczyna dorasta i zabiera się za perfumy :D
Ania coś tam pstrykła, może coś upubliczni. Spacer zaliczony :happy3:
S.

Re: Warszawskie spacery

: niedziela 23 cze 2013, 22:05
autor: Ania W
Spacer zaliczony i to bardzo udany :)
Uciekaliśmy przed deszczem i nam się udało.
Kilka fotek mam ale bez rewelacji :roll:

Z Umyka byłam baaardzo dumna...i trochę zła na siebie że wcześniej na zegarek nie spojrzałam ale dał radę :silacz:
Łoza też wyprana :jezyk_3:

Re: Warszawskie spacery

: poniedziałek 24 cze 2013, 20:29
autor: ania N
No a fotyyyyy..... :zly3: :zly3: :zly3: