Zmotywowałyście mnie dziewczyny do wklejenia bez zwlekania też swoich zdjęć
.
Dzięki Ania za pierwszą fotkę z moim ulubieńcem, a Basi za fotkę "rollupów" przy wejściu na ring. Mam nadzieję, że każdy uczestnik je widział
.
qzia pisze:Od Psiej Comety szczególne gratulacje dla weteranów
Dziękujemy Bardzo
!!!
Co do wykładów i wystawy, to dla mnie jak to na "opolszczyźnie" porządek musi być i był
.
Sobota była ważnym dniem, miałam ambicje być na wszystkich wykładach, ale kusiły "Ogarze Polaków rozmowy"
.
Strasznie mi szkoda, że nie było wszystkich miejsc zajętych w sobotę.... za darmo, w ciepłym, mądre głowy mówią - nic tylko być, słuchać i poszerzać wiedzę kynologiczną.
Magda Musiał pokazała niektóre "obrazki" na których jest ogar, a których nie mam i nawet nie wiedziałam.
Wykład prof. Balickiego był bardzo interesujący i poparty danymi z jego badań. Na pewno będzie trzeba ten temat poruszyć w innym wątku, warto podsumować to co zostało powiedziane. Będę wszystkich Was zachęcała do badania. W niedzielę było tylko 4 ogary na badaniu
.
Wzruszył mnie Wojtek Kartawik opowiadaniem o Piotrze Kartawiku
.
Prezentacja Bazy Ogarzej i Gończej przez Janusza i Tomka pokazała jak się rozbudowuje i powiększa, tyle serce i czasu ile chłopaki w to wkładają
- szkoda tylko, że nie każdy z nas pamięta aby te informację podawać
.
Nasze klubowe stoisko przez dwa dni nie bywało puste
, każdy ogaromaniak mógł się posilić i napoić
.
W niedzielę było zdecydowanie tłoczniej. Radość wielka z takiej ilości ogarów, sporo ogarów dla mnie nowych
. Przyjechaliśmy robić tłum ogarzy i się udało
.
Trzech młodych panów ogarzych bardzo przykuło moją uwagę Lupar, Żmurek i Ural. Bardzo fajnie zapowiadająca się świeża krew na ringu i do przyszłej hodowli.
Klasa championów u psów dała przykład super frekwencji i mobilizacji.
Piękny weteran i obrońca swojej królowej Plotki - Kumpel, w super formie
.
Sunie, hmmm zdecydowana połowa powinna przejść na dietę, niektóre samce też mogłyby do nich dołączyć
. To jest oczywiście moje zdanie
.
Ina i Milka fajnie zapowiadające się panny.
Pasia mnie rozczuliła na ringu, jeszcze 3 lata wstecz nie marzyłam o kolejnych latach spacerowych z nią, a co dopiero Pasia na wystawie ..... .
Pamiętam jak praktycznie otwierałyśmy z Pasją "karierę" wystawową na światówce w Poznaniu i światówką w Opolu zamknęłyśmy.
Dziękuję wszystkim za super spotkanie i rozmowy. Dolnoślązakom za chęci przyjazdu, było nas troszkę
.
Teraz fotki jedne lepsze drugie gorsze, ale jakieś są:
Lupar Zimny Trop, Nino Warkuta, Vik. Nino nie ma championatu?
Kumpel z Beskidzkich Wysp.
Gładysz Poszły w Las.
Żmurek Dębowy Ostrów
Żmurek
Minor z Beskidzkich Wysp
Championy.
Niemczańskie pysie.
Krośnieńskie pysie
.
Młodzież psy.
Lupar.
(a ja pożyczałam aparat i lampę 
)
Biedaczek z łapką, strasznie mi go było szkoda 
( Ares ) 
