Strona 11 z 69
Re: Życie ze Świstem :)
: sobota 18 kwie 2009, 08:03
autor: Malgosiaczek_27
Swit jak zawsze doskonale sie prezentuje, dwa kilo w ta czy w ta bez różnicy
Fakt faktem dwa kilo w dół lepiej dla zdrówka
Nute tez odchudzamy troszkę
A Karolowi zdrówka życzymy. Wracaj szybko do formy i na przyszłość uważaj na "kolegów z GDN"
Pozdrawiamy!
Re: Życie ze Świstem :)
: sobota 18 kwie 2009, 18:52
autor: Ania W
Super - dwa kilo to już jest coś
Chyba wezmę z niego przykład
Re: Życie ze Świstem :)
: sobota 18 kwie 2009, 22:02
autor: Gosia
Bardzo się cieszymy, że Świtek ma takie dobre wyniki badań.
Re: Życie ze Świstem :)
: niedziela 19 kwie 2009, 15:17
autor: Paula
Niedługo z tych dwóch kilogramów nic nie zostanie
Dziś byliśmy u Lakiego z wizytą i generalnie... Świt ma już obiad z głowy...
Malgosiaczek_27 pisze:Swit jak zawsze doskonale sie prezentuje, dwa kilo w ta czy w ta bez różnicy
Przy tej wadze niby nie
mała różnica 46 a 44... i obawiam się, że nie uda mi się go odchudzić tak, aby mieścił się we wzorcu
Re: Życie ze Świstem :)
: niedziela 19 kwie 2009, 18:44
autor: Ikar
Paula pisze:Świt ma już obiad z głowy...
Ale to było tylko takie baaaardzo małe uszko
Re: Życie ze Świstem :)
: niedziela 19 kwie 2009, 19:52
autor: Malgosiaczek_27
Paula pisze:Przy tej wadze niby nie
mała różnica 46 a 44... i obawiam się, że nie uda mi się go odchudzić tak, aby mieścił się we wzorcu
hehehe ojtam Paula nie przejmuj się, moja sucz tez ze wzorca dawno wyrosła
Staramy się schudnąć, zobaczymy co z tego będzie
Ikar pisze:Ale to było tylko takie baaaardzo małe uszko
Wiesz Ikar, małe uszko przy "małej" nadwadze to czasem o jedno uszko za dużo
Re: Życie ze Świstem :)
: niedziela 19 kwie 2009, 20:19
autor: Ikar
ale żeby za to cały obiad zabrać
Re: Życie ze Świstem :)
: niedziela 19 kwie 2009, 22:32
autor: Malgosiaczek_27
Ikar pisze:ale żeby za to cały obiad zabrać
Może to dziwnie zabrzmieć, ale to "dla jego dobra"
Re: Życie ze Świstem :)
: czwartek 23 kwie 2009, 08:46
autor: Paula
Ikar pisze:ale żeby za to cały obiad zabrać
w ramach sprostowania - mały obiadek w niedzielę był
"Prawdziwy" ogaromaniak widząc ogara na ulicy zatrzymuje z piskiem opon samochód, porzuca go na środku jezdni i leci sprawdzić co to za ogar
Wczoraj może nie było aż tak dramatycznie, ale na Zaciszu spotkaliśmy Okazję-Arię z Południowej Kniei
Re: Życie ze Świstem :)
: czwartek 23 kwie 2009, 08:54
autor: Ania W
A fotki macie?
Ja we wtorek przy Jana Pawłą widziałam sukę ale za chińskiego boga nie mogłam się zatrzymać...jak na złość w zatoczce autobusowej był autobus