Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Słuchajcie może ja bym się wam przydała? Mieszkam w Milanówku, pracuję w Oświacie w Grodzisku. Jak można to z wielką przyjemnością coś porobię. Może uda się Fridę zabrać ?

Dzięki Wigro, na Ciebie zawsze możemy liczyć
Platyna- super sprawa taka Twoja propozycja Jak już będę wiedziała więcej/wszystko, odezwę się do Ciebie

Frida? Pomyśl... Ja wezmę najgrzeczniejszą Dunię (choć się jeszcze zastanawiam nad Skierką/Harmosią, ale to zależy jaka praca tam będzie dla mnie do wykonania przed pokazem bo będzie mi trudno cokolwiek, chyba, że Wigro pomoże? Ale to obgadamy/ zobaczymy ).

Mamy więc na pewno sukę (Dunię) i psa (Wigro)...TO MA BYĆ POKAZ...małoooo

Ja też z Shilą chętnie bym się do Was dołączyła wszystko jest zależne od ostaniego zabiegu, jeżeli będzie po 24 lub ok tygodnia przed ( najwyżej będzie miała opatrunek na łapce - czy to nie będzie przeszkadzało?) to też możecie na mnie liczyć

Agata-budynek: sądzę, że opatrunek nie przeszkodzi. A może się akurat uda, że go nie będzie?
Przyjmuję zgłoszenie

Byłoby pięknie, gdyby starsze ogarusie też były. Są takie dostojnie piękne. I te młodsze. Im więcej tym lepiej .

AniaW? Paula? Sławek Iza? Inni nasi z terenu? Co z Wami kochani?

Czy mogę prosić by podzwonić do znajomych ogarkowych ludzi spoza naszego forum i ich zaprosić?Ja też tak będę czyniła.
Zadzwonię do Jurka Olfactusowego, może się zgodzi opowiedzieć o polującym ogarze?
POMÓŻCIE!!!
Czekam na wszystkie zgłoszenia ludzi/psów naszej rasy.

ZAPRASZAMY WSZYSTKIE OGARY. TAKA OKAZJA JEST DLA NAS WYJĄTKOWA.

Byłabym wdzięczna za zamieszczenie info na zielonym/łowieckim z odnośnikiem do naszego tu tematu. Można też dać do mnie maila bea100@poczta.neostrada.pl
Ktoś pomoże? Trzeba to nagłośnić jak się da.

Dokładną godzinę pokazu ustalimy i będę znała jak Hania/AniaRe/AniaW i dziewczyny fundacyjne się określą. Dziewczyny kochane, czekam.

bea - ja wczoraj wyszłam z domu o 7 wróciłam o 22....między innymi w związku z załatwianiem spraw fundacyjnych
Wchodzimy w to
Troszkę później napisze więcej...praca na razie wzywa

Ania W pisze: Wchodzimy w to

No i o takie zdanie mi chodziło na teraz najbardziej

Będzie Jerry Z Magurskiej Kniei (da wici dalej), Sławek od Luśni (też), pogadałam z Jurkiem...NAGŁAŚNIAMY, ZAPRASZAMY

DO DZIEŁA KOCHANI OGAROWICZE

Czy ktoś ma tel do Dorob? Byłabym wdzięczna

My wstępnie na "tak" - ale przed ostateczną deklaracją poprosimy o więcej konkretnych informacji.

Haniu, AniuRe- wstępne Wasze "tak" ? Cieszę się a Jola od Błogiej zadzwoni do Ciebie

Sławek od Luśni (wstępnie) zgodził się opowiedzieć przed mikrofonem o historii ogara

To jak pogadam z Jolą to będę puszczać wici - nie chcę nikogo zapraszać nie znając konkretów.

Bo jak na razie to mam różne wątpliwości między innymi dotyczące samych Książenic - ja naprawdę znam tą miejscowość, bywam tam regularnie, prowadziłyśmy tam szkolenia itp. Za jakiś czas będzie to na pewno wypasione osiedle - jak na razie wgniotłam sobie w skodzie miskę olejową na wądołach. Owszem - przed zimą zrobili drogę dojazdową, żeby w ogóle dało się tam dojechać. Kościół jest w budowie, pod szkołę jest wyznaczony teren - nie wiem czy cokolwiek więcej (byłam tam dwa tygodnie temu). Rynku w Książenicach nigdzie nie kojarzę. Jedyne miejsce, które kojarzę do przeprowadzenia takiej imprezy to jeszcze niezabudowane pola - ale to musi być dobra pogoda, żeby nie utonąć w błocie. Parę innych, które przychodzi mi do głowy jest dość ciasnych i jeżeli to będzie tam to trzeba się zastanowić czy to będzie impreza dla każdego psa - nie każdy równie dobrze znosi tłum i hałas a mamy promować rasę a nie do niej zniechęcać.

Ok, jasne
Dobrze, że mamy trochę czasu na wszystko.

Nie wiem Haniu ale droga dojazdowa jest OK, miejsce? Na pewno nie będzie to żadna prowizorka bez ładu i składu. Ani dziki tłum w błocie. O wądołach nie ma wg mnie mowy. To ma być uroczysty finał obchodów Światowego Dnia Ziemi.
W końcu dzisiaj to wszystko kwestia potrzeby, kasy i chęci.
Hmmm
O to nie spytałam (dokładnie o miejsce) ale wiem, że to ma być impreza nie kameralna a mająca miano masowej. Pod patronatem bogatej gminy. To zobowiązuje.
Na pewno będą tam fajne i liczne atrakcje. To nie może być w błocie

Otwarła się okazja dla nas na promocję rasy. My mamy tam być "drogimi gośćmi", którymi będą się potem (i niejako przy okazji) szczycić Musimy mieć doskonałe warunki, to się rozumie, bez tego nic nie będzie.
Ma być scena (dla pokazu), mamy mieć potem spokojne miejsce ogrodzone (taśmą?) specjalnie dla nas i psów i stolik gdzie można byłoby podyżurować, pogadać, zebrać na nasze bidaki, dać ulotkę itd