Czarta Tropinos zwana Szelmą
Czarta Tropinos zwana Szelmą
Witamy
My czyli Justyna i Max z okazji ukończenia 4 miesiąca życia przez naszą sunie Szelmę postanowiliśmy założyć blog. Jak to zwykle na blogu bywa będziemy relacjonować jak się zwierze chowa.
Póki co mamy około 20,5 kg zdrowej i charakternej suni z kłębem na poziomie około 49 cm od podłoża. Małe bydlątko trochę się wierci więc pomiary mogą nieco odbiegać od prawdy.
Teraz wygląda tak:
a co się działo wcześniej postaramy się opowiedzieć w następnych postach.
Zapraszamy do zaglądania na bloga Czarty Tropinos zwanej Szelmą!
Justyna & Max
My czyli Justyna i Max z okazji ukończenia 4 miesiąca życia przez naszą sunie Szelmę postanowiliśmy założyć blog. Jak to zwykle na blogu bywa będziemy relacjonować jak się zwierze chowa.
Póki co mamy około 20,5 kg zdrowej i charakternej suni z kłębem na poziomie około 49 cm od podłoża. Małe bydlątko trochę się wierci więc pomiary mogą nieco odbiegać od prawdy.
Teraz wygląda tak:
a co się działo wcześniej postaramy się opowiedzieć w następnych postach.
Zapraszamy do zaglądania na bloga Czarty Tropinos zwanej Szelmą!
Justyna & Max
Ostatnio zmieniony wtorek 15 lis 2011, 15:09 przez awiska, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Czarta Tropinos zwana Szelmą
Dziękujemy za rychłe powitanie. Jeszcze nie rozpuściliśmy wici a już pierwsi goście. Jest nam bardzo miło.
Re: Czarta Tropinos zwana Szelmą
Wszystko zaczęło się od podróży. Ze Szczecina do naszego Józefowa jest prawie 600 km. Sunia zniosła to bardzo dzielnie. Poza drogami miejskimi nawet przestawała się ślinić i słodko spała. W przerwach w jeździe wyglądała tak:
Po przyjeździe do domu mimo wielkiego zmęczenia miała jeszcze ochotę dokładnie obwąchać nową miejscówkę.
Po przyjeździe do domu mimo wielkiego zmęczenia miała jeszcze ochotę dokładnie obwąchać nową miejscówkę.
Ostatnio zmieniony czwartek 10 lis 2011, 22:41 przez awiska, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Czarta Tropinos zwana Szelmą
Witajcie Słodziak z Szelmy i mam nadzieję, że domowe imię będzie zobowiązywać
Re: Czarta Tropinos zwana Szelmą
Niezła z niej spryciara. Świetnie kalkuluje na co może sobie w danej chwili pozwolić. Za to jak trzymam michę w rękach to czuje jakby cała władza świata w nich spoczywała. Przez chwilę mamy psa aniołka .
Re: Czarta Tropinos zwana Szelmą
Pierwsza gumowa piszczałka wzbudziła w Szelmie bardzo wiele emocji. Dzięki tej zabawce dowiedzieliśmy się, że ten pies jednak szczeka!
Po procesie zapoznawczym "dinek" stał się ulubioną zabawką.
Szelma jak to Ogar oczywiście jest strasznym głodomorem. Nie spodziewaliśmy się jednak, że będzie zdolna do auto-kanibalizmu?
i jeszcze jej smakowało, patrzcie jak się oblizuje ...
Myśleliśmy nawet czy ze względu na wzmożony apetyt ogarów nie przerobić jej jednak na Sharpei'a
ale Szelma po chwili zastanowienia
wniosła stanowczy sprzeciw
Po procesie zapoznawczym "dinek" stał się ulubioną zabawką.
Szelma jak to Ogar oczywiście jest strasznym głodomorem. Nie spodziewaliśmy się jednak, że będzie zdolna do auto-kanibalizmu?
i jeszcze jej smakowało, patrzcie jak się oblizuje ...
Myśleliśmy nawet czy ze względu na wzmożony apetyt ogarów nie przerobić jej jednak na Sharpei'a
ale Szelma po chwili zastanowienia
wniosła stanowczy sprzeciw
Re: Czarta Tropinos zwana Szelmą
Na koniec dzisiejszej opowieści zadam czytelnikom zagadkę:
Co jest ulubionym gryzakiem Szelmy?
O to kilka podpowiedzi graficznych:
Co jest ulubionym gryzakiem Szelmy?
O to kilka podpowiedzi graficznych: