Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
no bomba te spacery Warszawskie
no jak bys jeszcze wstawiła foto Kefira to mogłabym powiedzieć ze nadrobiłaś blogowe zaległości a tak masz jeszcze plecy
no za "prawie jak" bardzo dziękuje
a to zdjecie wrotyczy (wyzej) to mini słoneczniki przepiękne
no jak bys jeszcze wstawiła foto Kefira to mogłabym powiedzieć ze nadrobiłaś blogowe zaległości a tak masz jeszcze plecy
no za "prawie jak" bardzo dziękuje
a to zdjecie wrotyczy (wyzej) to mini słoneczniki przepiękne
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
Bouvier jest mniejszy od rosyjskiego. Nie wiem też jak z ogonem u bouvierów, bo ruskie to maja juz teraz ogonki.
Co do Rysia, to może jak Łoza zajmie się pilnowaniem Rysia to nie będzie musiała po szufladach szukać jego zdjęć.
Pozdrawiam Kasia
Co do Rysia, to może jak Łoza zajmie się pilnowaniem Rysia to nie będzie musiała po szufladach szukać jego zdjęć.
Pozdrawiam Kasia
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
Bouviera odróżniam, ale czarny terier i czarny sznaucer to dla mnie wyzwanie
Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
To mi z kolei łatwiej rosyjskiego od sznaucera Ale z drugiej strony kudłacz to kudłacz
Dzisiaj będzie zestaw dwóch psów biegających...trochę ciekawsze niż jeden prawda?
Dwa różne psy a podobne Tak się złożyło, że Graf jest jak na gończaka duży a Łoza jak na ogara nieduża...czyli są takie same
Graf solo
i już w zgranym duecie
Najważniejsze to znaleźć dobry punkt obserwacyjny
Tak się rozbiegały, że przypadkiem wpadły na bażanty. Tuż przy ścieżce było spore zagłębienie w terenie (myślę, że dlatego nie poczuły) i jak dobiegły to bażanty zaczęły wyfruwać - 1,3 ,5 ....7,8. W sumie naliczyliśmy 8 z jednego miejsca - czegoś takiego jeszcze nie widziałam. Nie nadążałam focić mimo, że ruszały pojedynczo lub po dwa, ale za to w różnych kierunkach
i jeszcze jeden spóźniony...
Potem jeszcze Graf znalazł chyba ze dwa i Łoza też dwa...razem 12 - to nasz spacerowy rekord
Dzisiaj będzie zestaw dwóch psów biegających...trochę ciekawsze niż jeden prawda?
Dwa różne psy a podobne Tak się złożyło, że Graf jest jak na gończaka duży a Łoza jak na ogara nieduża...czyli są takie same
Graf solo
i już w zgranym duecie
Najważniejsze to znaleźć dobry punkt obserwacyjny
Tak się rozbiegały, że przypadkiem wpadły na bażanty. Tuż przy ścieżce było spore zagłębienie w terenie (myślę, że dlatego nie poczuły) i jak dobiegły to bażanty zaczęły wyfruwać - 1,3 ,5 ....7,8. W sumie naliczyliśmy 8 z jednego miejsca - czegoś takiego jeszcze nie widziałam. Nie nadążałam focić mimo, że ruszały pojedynczo lub po dwa, ale za to w różnych kierunkach
i jeszcze jeden spóźniony...
Potem jeszcze Graf znalazł chyba ze dwa i Łoza też dwa...razem 12 - to nasz spacerowy rekord
Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
w biegu....
i podczas krótkiego postoju
jak widać bardzo krótkiego
A tu się czaił wróg...Wieeelki, betonowy krąg...straszny! W każdym razie czujność wskazana, bo to zawsze mógł być dzik
i podczas krótkiego postoju
jak widać bardzo krótkiego
A tu się czaił wróg...Wieeelki, betonowy krąg...straszny! W każdym razie czujność wskazana, bo to zawsze mógł być dzik
Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
A tu nam odstawiły numer...właściwie Łoza... oczywiście
Nagle zaczęły intensywnie węszyć, kręcić się w kółko. Pierwsza myśl -oho coś zwęszyły
Potem poszły w długą - myśleliśmy, że gdzieś po tropie...
Ja to nawet nieszczególnie swoją odwoływałam - bezpieczny teren, niech suka sobie trochę potropi...Tym bardziej, że np. w zagrodzie ona i tak ma tendencję do powrotów do mnie.
Do czasu aż wybiegła z krzaków z czymś czerwonym w mordzie co zżerała z prędkością światła.
Na tym zdjęciu jeszcze myślałam, że wraca do mnie uradowana...
sekundę później ja biegłam w tym kierunku galopem
Po dotarciu do miejsca okazało się, że moja suka jest umazana w krwi...podobnie jak najbliższa okolica.
Kawałek dalej leżał natomiast żołądek (tak sądzę po wielkości). Wyglądało na to, że ktoś strzelił i to całkiem niedawno jakieś zwierzątko (właściciel Grafa jako specjalista orzekł, że najprawdopodobniej to był koziołek), bo wszystko było bardzo świeże. Fakt niedaleko jest ambona.
W sumie to nawet zaczęłam się zastanawiać czy w związku z tym, że moja suka wróciła kawałek i pokazała mi swoją zdobycz (mogła zżerać i nie miałabym pojęcia co robi w trawach) to chyba mam "jakby" oznajmiacza
Reszta spaceru bez przygód I dość tradycyjna w formie...
Nagle zaczęły intensywnie węszyć, kręcić się w kółko. Pierwsza myśl -oho coś zwęszyły
Potem poszły w długą - myśleliśmy, że gdzieś po tropie...
Ja to nawet nieszczególnie swoją odwoływałam - bezpieczny teren, niech suka sobie trochę potropi...Tym bardziej, że np. w zagrodzie ona i tak ma tendencję do powrotów do mnie.
Do czasu aż wybiegła z krzaków z czymś czerwonym w mordzie co zżerała z prędkością światła.
Na tym zdjęciu jeszcze myślałam, że wraca do mnie uradowana...
sekundę później ja biegłam w tym kierunku galopem
Po dotarciu do miejsca okazało się, że moja suka jest umazana w krwi...podobnie jak najbliższa okolica.
Kawałek dalej leżał natomiast żołądek (tak sądzę po wielkości). Wyglądało na to, że ktoś strzelił i to całkiem niedawno jakieś zwierzątko (właściciel Grafa jako specjalista orzekł, że najprawdopodobniej to był koziołek), bo wszystko było bardzo świeże. Fakt niedaleko jest ambona.
W sumie to nawet zaczęłam się zastanawiać czy w związku z tym, że moja suka wróciła kawałek i pokazała mi swoją zdobycz (mogła zżerać i nie miałabym pojęcia co robi w trawach) to chyba mam "jakby" oznajmiacza
Reszta spaceru bez przygód I dość tradycyjna w formie...
- Paulina
- Posty: 940
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 10:54
- Gadu-Gadu: 2833926
- Lokalizacja: Warszawa-Bielany
Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
N aprzedostatnim zdjęciu Łoza super wygląda. Bardzo dobry obiekt do fotografowania Dziś super pogoda na spacer, oby jak najdłużej dopisywała.
-
- Posty: 261
- Rejestracja: piątek 20 lut 2009, 16:04
Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
Zawsze do Was zaglądam, a teraz muszę napisać , bo ciekawi mnie, czy Graf na żywo jest tak samo gorzkoczekoladowy jak na zdjęciach? Bo piękny ma kolorek
- Ola i Dunaj
- Posty: 2107
- Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
- Gadu-Gadu: 9495783
- Lokalizacja: Młynki
Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
Bouviery też noszą, dumnie, długie ogony Ale jak lepiej przyjrzałam się zdjęciu to dostrzegłam znaczną różnicę w sierści. Bouviery nie mają takiego miękkiego włosa. A zarośnięte mordy bywają bardzo do siebie podobneqzia pisze:Bouvier jest mniejszy od rosyjskiego. Nie wiem też jak z ogonem u bouvierów, bo ruskie to maja juz teraz ogonki.
Zdjęcia bażantów -rewelacyjne
No, i mina Grafa na zdjęciu z Łozą w tle
Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters