przydomki hodowlane
Moderatorzy: BACHMATsforanemroda, eliza
- Iza i Sławek
- Posty: 1621
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 09:47
- Gadu-Gadu: 0
- Kontakt:
Re: przydomki hodowlane
Nie mam pretensji do ZG ZKwP. Wszystko w pożądku, nazwy są tylko trochę podobne.
Ale wybaczcie wszyscy urażeni moim wpisem -"Goniec Pomorski" Waldka jest dla mnie TYM GOŃCEM. TĄ hodowlą która od wielu lat dostarcza wspaniałych GP.
Przeraża mnie brak inwecji przy tworzeniu przydomków i wielu przypadkach, świadome naśladownictwo.
Sławek
Ale wybaczcie wszyscy urażeni moim wpisem -"Goniec Pomorski" Waldka jest dla mnie TYM GOŃCEM. TĄ hodowlą która od wielu lat dostarcza wspaniałych GP.
Przeraża mnie brak inwecji przy tworzeniu przydomków i wielu przypadkach, świadome naśladownictwo.
Sławek
Wesna z Gończaków
-
- Posty: 261
- Rejestracja: piątek 20 lut 2009, 16:04
Re: przydomki hodowlane
A tak w ogóle istnieje hodowla Ogończyk i Herbu Ogończyk
Re: przydomki hodowlane
Różnica polega na tym że słowo "goniec" jest wyrazem słownikowym (z definicją). Słowo "goniwiatar" już do takich nie należy.A skoro tyle może być gońców to dlaczego ma być jeden goniwiatr .
A tak przy okazji, czy hodowla "herbu Goniec Małopolski" byłaby zupełnie inna, podobna, bardzo podobna czy niemal identyczna?Z pozdrowieniami
Jola, hodowla Goniec Małopolski
Re: przydomki hodowlane
Asia_i_Bora pisze: A skoro tyle może być gońców to dlaczego ma być jeden goniwiatr .
Z pozdrowieniami
Jola, hodowla Goniec Małopolski
KasiuG ... oooo właśnie na takie stwierdzenie czekałam...KasiaG pisze: Różnica polega na tym że słowo "goniec" jest wyrazem słownikowym (z definicją). Słowo "goniwiatar" już do takich nie należy.
Bardzo proszę o nie powtarzanie tego typu informacji , gdyż taka informacja NIE JEST PRAWDZIWA !!!
Słowo goniwiatr nie jest wymyślone przez hodowczynie!. Słowo występuje w słowniku i proszę sobie zadać trochę trudu, aby to sprawdzić.
a na to dam przykłady, jak traktowane są takie przydomki zarówno w FCI jak i ZKWPKasiaG pisze: A tak przy okazji, czy hodowla "herbu Goniec Małopolski" byłaby zupełnie inna, podobna, bardzo podobna czy niemal identyczna?
...ale to za chwilę
Pozdrawiam Alina i gończy polski CAR ( Nero) i EKSTER (Axel)
- http://www.gonczepolskie.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- http://www.gonczepolskie.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: przydomki hodowlane
Mnie osobiście bardzo smucą dwie sprawy :
1/Dziwne, można powiedzieć "ogarkowe" przekonanie o złych intencjach hodowcy "HG".
2/Jeśli przydomki są zbyt podobne /bardzo uznaniowa sprawa/, to dlaczego ten drugi został zarejestrowany? Jeśli nie są, to dyskusja jest trochę bezprzedmiotowa. Jeśli są, to jedynym winnym tego faktu jest organizacja pod nazwą ZKwP i sugeruję, żeby ewentualne pretensje kierować w tamtą stronę.
I nic więcej sensownego na ten temat nie potrafię napisać. Daleki jestem od podejrzewania o złą wolę osób, których na oczy nie widziałem. Mam natomiast prawo do oceny kompetencji urzędników organizacji do której należę.
1/Dziwne, można powiedzieć "ogarkowe" przekonanie o złych intencjach hodowcy "HG".
2/Jeśli przydomki są zbyt podobne /bardzo uznaniowa sprawa/, to dlaczego ten drugi został zarejestrowany? Jeśli nie są, to dyskusja jest trochę bezprzedmiotowa. Jeśli są, to jedynym winnym tego faktu jest organizacja pod nazwą ZKwP i sugeruję, żeby ewentualne pretensje kierować w tamtą stronę.
I nic więcej sensownego na ten temat nie potrafię napisać. Daleki jestem od podejrzewania o złą wolę osób, których na oczy nie widziałem. Mam natomiast prawo do oceny kompetencji urzędników organizacji do której należę.
Re: przydomki hodowlane
Alina,Bardzo proszę o nie powtarzanie tego typu informacji , gdyż taka informacja NIE JEST PRAWDZIWA !!!
marne książki czytam, może archaiczne, może w ogóle nie umiem czytać lub bardzo wybiórczo - jak wolisz.
Ja osobiście nie znalazła, a szukałam (może nie poświęciłam temu setek godzin, jak to zapewne robi teraz właściciel hodowli z roku 2010).
Proszę o literaturę - na pewno przeczytam i zmienię zdanie.
Szkoda, że sama nie masz własnego przydomka hodowlanego - miałabyś wówczas zupełnie inne podejście do tematu.
Re: przydomki hodowlane
Moim zdaniem problem polega nie tyle na tym, że zarejestrowano przydomek tak podobny ale,że stało się to w rasach pokrewnych. Herbu Goniwiatr w greyhoundach zapewne nie wzbudziłby takiej emocji.
Ludzie do tej pory nie odróżniają tych ras (gp i op)...Niedawno nabyłam książkę z wierszami i opowiadaniami Borzymowskiej. Fajnie opracowana, pięknie wydana...zerkam i zgrzyt. Przy wierszu " Ogar Polski" na rysunku mutacja gończego z dobermanem.
50 lat temu bym zrozumiała - teraz mnie zatkało.
Goniwiatry to nie " Z Kosmolanki" czy nawet późniejsza " Z Kiciborza" . Goniwiatry miały miot w 2009 a starsze pokolenia ma bardzo wiele ogarów w rodowodach i na pewno w niejednym katalogu wystawowym z ostatnich lat się pojawiał się ten przydomek.
Nie zauważyłam jakoś szczególnego "ogarzego" przekonania o złych intencji właściciela hodowli Herbu Goniwiatr ( i po raz kolejny podkreślam, że nie znoszę skracania nazw hodowli do dwóch literk - po cholerę wymyślać różne nazwy jak potem widzi się tylko dwie dowolne literki )
Więcej zarzutów było do ZK, ale okazało się, że on niewinny bo gońców masa i pozwolił
Przy okazji - dla mnie Goniec też jest jeden
No i koło się zamyka...
Mnie tu zabrakło kreatywności hodowcy, ale Związek pokpił sprawę, bo nie powinien rejestrować dwóch tak podobnych przydomków w dwóch rasach, które nie tylko są w jednej grupie ale i prawie zawsze razem na różnych imprezach kynologicznych.
I fajnie byłoby móc zadziałać wcześniej...bo jak jest już miot to naprawdę robi się problem....
Ludzie do tej pory nie odróżniają tych ras (gp i op)...Niedawno nabyłam książkę z wierszami i opowiadaniami Borzymowskiej. Fajnie opracowana, pięknie wydana...zerkam i zgrzyt. Przy wierszu " Ogar Polski" na rysunku mutacja gończego z dobermanem.
50 lat temu bym zrozumiała - teraz mnie zatkało.
Goniwiatry to nie " Z Kosmolanki" czy nawet późniejsza " Z Kiciborza" . Goniwiatry miały miot w 2009 a starsze pokolenia ma bardzo wiele ogarów w rodowodach i na pewno w niejednym katalogu wystawowym z ostatnich lat się pojawiał się ten przydomek.
Nie zauważyłam jakoś szczególnego "ogarzego" przekonania o złych intencji właściciela hodowli Herbu Goniwiatr ( i po raz kolejny podkreślam, że nie znoszę skracania nazw hodowli do dwóch literk - po cholerę wymyślać różne nazwy jak potem widzi się tylko dwie dowolne literki )
Więcej zarzutów było do ZK, ale okazało się, że on niewinny bo gońców masa i pozwolił
Przy okazji - dla mnie Goniec też jest jeden
No i koło się zamyka...
Mnie tu zabrakło kreatywności hodowcy, ale Związek pokpił sprawę, bo nie powinien rejestrować dwóch tak podobnych przydomków w dwóch rasach, które nie tylko są w jednej grupie ale i prawie zawsze razem na różnych imprezach kynologicznych.
I fajnie byłoby móc zadziałać wcześniej...bo jak jest już miot to naprawdę robi się problem....
Re: przydomki hodowlane
hodowczyni nie poświęciła ani jednej minutyKasiaG pisze:Ja osobiście nie znalazła, a szukałam (może nie poświęciłam temu setek godzin, jak to zapewne robi teraz właściciel hodowli z roku 2010).Bardzo proszę o nie powtarzanie tego typu informacji , gdyż taka informacja NIE JEST PRAWDZIWA !!!
KasiuG a po co szukałaś, skoro wiedziałaś , kto to słowo wymyślił
Ze swojej strony bardzo mocno proszę o zakończenie nagonki na hodowczynię Herbu Goniwiatr, zarówno forumowiczów, jak i działaczy ZKWP. To bardzo dla mnie przykre, że takie pomówienia mają miejsce. Dzwoniąc do ZKWP słyszę , ze słowo zostało ukradzione !!!!: i wieeeele, wieeeeele więcej
W końcu hodujemy psy, kochamy je, to jest nasza pasja , ich dobro powinno byc najważniejsze i to nas powinno łączyć
Pozdrawiam Alina i gończy polski CAR ( Nero) i EKSTER (Axel)
- http://www.gonczepolskie.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- http://www.gonczepolskie.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: przydomki hodowlane
Alina, nie chodzi o nagonke na hodowle. Chodzi o pewna konsekwencje. Zapewne podchodzisz do sprawy emocjonalnie, bo to "Twoje" szczeniaki, ale... Jesli, jak piszesz
W necie nielatwo znalezc cos slownikowego o slowie goniwiatr, chocby dlatego, ze ciezko przebrnac przez dziesiatki stron z ogloszeniami hodowli Herbu Goniwiatr (mysle zreszta, ze wlasnie tu pojawia sie najwiekszy problem z ewentualna zmiana przydomka - juz tyle "ton" ogloszen poszlo w swiat...)
Na slowo goniwiatr natrafilam tylko w slowniku gwar polskich. I jesli to o ten chodzi, to jednak nie porownywalabym popularnosci tego slowa do slow wystepujacych w sjp (chocby goniec), a tym samym kwestia "plagiatu" pozostaje otwarta. Nie dziwie sie, ze hodowczyni nie szukala nazwy w slowniku, bo to nie jest slownikowe slowo.
Wszytkim, ktorzy nie rozumieja problemu bardzo podobnych przydomkow, proponuje wymyslic sobie przydomek jak najbardziej zblizony brzmieniowo do tego, z ktorym czuja sie zwiazani (hodowla, swoim psem) i zaproponowac go do rejestracji komus, kto zaklada hodowle.
Ze swojej strony proponuje przyklady: Herbu Klusujaca Sfora, Gonczaki, Psia Ogaria.
Alinie zaproponowalabym spotkanie na ringu z gonczym Carem Herbu Czarny Tulipan, Huculowi - wspolzawodnictwo na klubowce z hodowla Huculska Polana, itd.. itp...
Nie jest moim zdaniem trudno wymyslic w miare oryginalny przydomek, a choc nikt nie ma obowiazku sprawdzac istniejacych nazw hodowli, to jednak po to w koncu podaje sie 5 propozycji, liczac sie z mozliwosci zatwierdzenia kazdej z nich, niekoniecznie tej pierwszej z listy czy drugiej, ze Zwiazek ma obowiazek sprawdzic, czy nie istnieje juz w bazie zarejestrowana hodowla o brzmieniu identycznym lub bardzo zblizonym. Poniewaz przydomek zarejestrowany przez Zarzad Glowny jest chroniony.
- dlaczego hodowczyni nie zmienila nazwy hodowli, zanim pojawily sie szczeniaki? skoro to psy sa najwazniejsze? A teraz jest duzo trudniej, ale jesli potraktowac sprawe mimo wszystko powaznie, bo to nie jest jakas tam bzdurka, nalezaloby cos z tym fantem zrobic.w końcu hodujemy psy, kochamy je, to jest nasza pasja , ich dobro powinno byc najważniejsze i to nas powinno łączyć
W necie nielatwo znalezc cos slownikowego o slowie goniwiatr, chocby dlatego, ze ciezko przebrnac przez dziesiatki stron z ogloszeniami hodowli Herbu Goniwiatr (mysle zreszta, ze wlasnie tu pojawia sie najwiekszy problem z ewentualna zmiana przydomka - juz tyle "ton" ogloszen poszlo w swiat...)
Na slowo goniwiatr natrafilam tylko w slowniku gwar polskich. I jesli to o ten chodzi, to jednak nie porownywalabym popularnosci tego slowa do slow wystepujacych w sjp (chocby goniec), a tym samym kwestia "plagiatu" pozostaje otwarta. Nie dziwie sie, ze hodowczyni nie szukala nazwy w slowniku, bo to nie jest slownikowe slowo.
Wszytkim, ktorzy nie rozumieja problemu bardzo podobnych przydomkow, proponuje wymyslic sobie przydomek jak najbardziej zblizony brzmieniowo do tego, z ktorym czuja sie zwiazani (hodowla, swoim psem) i zaproponowac go do rejestracji komus, kto zaklada hodowle.
Ze swojej strony proponuje przyklady: Herbu Klusujaca Sfora, Gonczaki, Psia Ogaria.
Alinie zaproponowalabym spotkanie na ringu z gonczym Carem Herbu Czarny Tulipan, Huculowi - wspolzawodnictwo na klubowce z hodowla Huculska Polana, itd.. itp...
Nie jest moim zdaniem trudno wymyslic w miare oryginalny przydomek, a choc nikt nie ma obowiazku sprawdzac istniejacych nazw hodowli, to jednak po to w koncu podaje sie 5 propozycji, liczac sie z mozliwosci zatwierdzenia kazdej z nich, niekoniecznie tej pierwszej z listy czy drugiej, ze Zwiazek ma obowiazek sprawdzic, czy nie istnieje juz w bazie zarejestrowana hodowla o brzmieniu identycznym lub bardzo zblizonym. Poniewaz przydomek zarejestrowany przez Zarzad Glowny jest chroniony.
Re: przydomki hodowlane
irie
Zapewniam Cię, że nie miałbym problemu, że ktoś użył w swoim przydomku słowa "huculska", ani "łąka", ani nawet "z" Nie uważam się również za autora jakiegokolwiek z tych slów.
Pod ostatnim akapitem podpisuję się czterema łapkami. W moim przypadku skreślono akurat pierwszą propozycję i nigdy nie miałem nawet cienia pretensji, a dziś bardzo się cieszę.
Zapewniam Cię, że nie miałbym problemu, że ktoś użył w swoim przydomku słowa "huculska", ani "łąka", ani nawet "z" Nie uważam się również za autora jakiegokolwiek z tych slów.
Pod ostatnim akapitem podpisuję się czterema łapkami. W moim przypadku skreślono akurat pierwszą propozycję i nigdy nie miałem nawet cienia pretensji, a dziś bardzo się cieszę.