Mój Amon uwielbia chleb , suszę mu kawałki i traktuje je jak najlepsze ciastka.ogończyk pisze:Jak już o staropolszczyznę zahaczyliśmy to jedno przysłowie: "Dziewczynę - złotem, konia - cukrem, psa - chlebem, zawsze przywabisz!" Pzdr.
Przyzwyczaił się , że jak rano jem śniadanie to przychodzi i czeka jak dostanie swoje ala ciastko. Potem dostaje pierwszy posiłek ten delikatniejszy.