Ogary i Dzieci

[ogończyk]

Pzdr z Pogórza.

[ogończyk]

Pzdr.

[nowmac]

Witam,
miałbym pytanie, przy jakim wieku dziecka do rodziny wchodził u Was ogar?
Ja jeszcze psa nie mam, ale powoli się do niego przymierzam.
Moja córka ma dopiero niecałe 7 miesięcy i jeszcze nie chodzi, czy to za wcześnie na wprowadzenie szczeniaka do domu? Tak myślałem, by poczekać aż będzie miała około roku.
Co o tym sądzicie, czy ktoś ma jakieś doświadczenia tego typu?

[ogończyk]

Stary. Jak Cypriana (tydzień po Urodzeniu) wniesiono do domu psy przybiegły Go obwąchać. Potem był AUT! Za duże psy - za mała Żaba. Teraz żaba śpi z psami. Moja rada: pomóż psu odnaleźć jego miejsce w stadzie = ZERO problemów.

[wszoleczek]

Tak myślałem, by poczekać aż będzie miała około roku.
Co o tym sądzicie, czy ktoś ma jakieś doświadczenia tego typu?

Ja co prawda nie mam doświadczenia jeśli chodzi o takie małe dzieci, ale na zdrowy rozsądek:

+ dziecko rośnie razem z psem i ogary to gardzo łagodne psy (Nero na 'dzień dobry' miał sprawdzane klejnoty i nawet się nie popatrzył)
- gdy ogar podrośnie to dziecko będzie miało ok 2 lat, pies przechodząc obok niego może nieumyślnie przewrócić, może podać zbyt gwałtownie łapę, z drugiej jednak strony od małego uczycie psa jak ma się zachowywać w stosunku do dziecka (lepsze chyba będą suczki)

No, to wypowiedziała się doświadczona właścicielka ogara (aż 3 tygodnie )

[weszynoska]

U mnie dzieci i psy wychowują się razem od kołyski...a mam tych dzieci troszkę i psów też...

Oczywiście trzeba wszystko jakoś "zgrać" bo malutkie szczenię jest malutkie tylko 3-4 miesiące, a dziecko kilka latek...trzeba uważać, żeby szczeniak dziecka nie wywrócił, nie drapnął pazurkiem nie zalizał z radości a na dziecko trzeba uważac bo grzebie w psiej misce ....bo ciągnie za uszy, bo ...100 innych powodów

ale ogólnie jest fajnie, tylko pracy jak przy 2 dzieci

[ogończyk]

może podać zbyt gwałtownie łapę,

Kto z Was uczy psa podawać łapę i po co? Moim zdaniem jest to jeden z bardziej durnowatych "psiarskich" przesądów. Moje psy łap nie podają i nie widzę żadnego powodu aby Ich tego uczyć. Pzdr.

[wszoleczek]

może podać zbyt gwałtownie łapę,

Kto z Was uczy psa podawać łapę i po co? Moim zdaniem jest to jeden z bardziej durnowatych "psiarskich" przesądów. Moje psy łap nie podają i nie widzę żadnego powodu aby Ich tego uczyć. Pzdr.

Nero daje łapę, chociaż go tego nie uczyłam. Babcia się z tego cieszy . Tylko że jak on daje łapę, to trzeba oczy zakrywać . Mówię wszystkim, żeby nie brali, bo chcę go oduczyć. Nero daje łapę, a gdy człowiek już tej łapy 'nie chce', to zaczyna skakać .

Oj, rodzinę również szkolę i czuję, że szybciej i łatwiej z psem

[weszynoska]

Ogarów podawania łapy nie trzeba uczyć same potrafią się przywitać

Diuna to daje jedną a potem drugą

[ogończyk]

No! To teraz dopiero wiem, że mam kundle.