Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
Re: Uchaty Poszły w Las
Bidulek siedział w kuchni i śpiewał w niebogłosy,żeby mu jeść dać...dałam mu ryż z marchewką.
Wcinał aż mu się uchole trzęsły.
Poza tym....chyba się zakochał albo co...szczeka (czytaj: śpiewa), żeby na dwór z nim wyjść...a ten mały oszust ani siku ani qpy nie robi tylko wącha co wiatr mu przyniesie, robi przegląd okolicznych krzaków i wygląda kumpli z podwórka
Wcinał aż mu się uchole trzęsły.
Poza tym....chyba się zakochał albo co...szczeka (czytaj: śpiewa), żeby na dwór z nim wyjść...a ten mały oszust ani siku ani qpy nie robi tylko wącha co wiatr mu przyniesie, robi przegląd okolicznych krzaków i wygląda kumpli z podwórka
Re: Uchaty Poszły w Las
Uchatek nie dość,że złapał tydzień temu wirusa to musiał coś zjeść na dworze bo biegunka nie miała końca
Dziś już jest o niebo lepiej. Był wet, dał zastrzyk a Uchatek po dłuuuugim spacerze śpi teraz jak suseł i nabiera sił na kolejne zabawy
Dziś już jest o niebo lepiej. Był wet, dał zastrzyk a Uchatek po dłuuuugim spacerze śpi teraz jak suseł i nabiera sił na kolejne zabawy
Re: Uchaty Poszły w Las
Jest taki wirus wśród psów, że psiak słaby i biegunka, czasami też jest podwyższona temperatura. Coś jakby "psia grypa jelitowo-żołądkowa", podobne do tych u ludzi. Jak pracowałam w lecznicy, to co chwilę były takie przypadki, a jakieś 2 lata temu, to normalnie inwazjaBasiaM pisze:Uchatek nie dość,że złapał tydzień temu wirusa to musiał coś zjeść na dworze bo biegunka nie miała końca
Ale trwało to góra tydzień i psiaki zdrowe, też musiały dostawać antybiotyki w zastrzykach i żadne "antybiegunkowe" leki nie wystarczały.
No i też niczego te psiaki na dworze nie zjadały, po prostu taka grypa i miało to miejsce wtedy, gdy np. na dworze było długo mokro i zimno,albo tak jak teraz takie wahania temperatur, że raz ciepło, za kilka godzin zimno. To są niestety uroki jesieni i częściej szczenksy to łapały niż dorosłe,ale tych drugich też nie brakowało
Ale to super, że Uchatek ma się już lepiej
Re: Uchaty Poszły w Las
Dziś Uchaty skończy 4miesiące
Waży już 18kg i rośnie, rośnie, rośnie......
PS: jest już zdrowy
Waży już 18kg i rośnie, rośnie, rośnie......
PS: jest już zdrowy
Re: Uchaty Poszły w Las
Pozdrowienia dla Uchatka od braciszka Urwiska
(też 4 miesięcznego od dzisiaj )
(też 4 miesięcznego od dzisiaj )
Re: Uchaty Poszły w Las
Jaki on do Hultaja podobny
Re: Uchaty Poszły w Las
wkońcu to mały Hultajek jesthania pisze:Jaki on do Hultaja podobny
ale racja..podobny,że hoho widziałam tylko kilka fotek ale muszę przyznać,że Uchaty to chyba niezła kopia ojca a charakterek po mamusi
szkoda,że nie mam więcej fotek Hultaja
Re: Uchaty Poszły w Las
Och...dziękujemy, dziękujemy no i oczywiście pozdrawiamy braciszka Urwiska i Ułanka i resztę ferajnymonik pisze:A w ogóle, to bardzo ładne zdjęcie (zapomniałam napisać)
To macie jeszcze jedną fotkę pt " Nie ma kiełbasy , nie ma pozowania "
Re: Uchaty Poszły w Las
Hej, pozdrawiamy braciszka Uchatka, cieszymy się, że zdrówko OK