Fundusz "ogarkom w potrzebie"

[miszakai]

Słuchajcie czyli teraz to jest numer konta ogórkowego?
Nr konta Funduszu
66 1140 2004 0000 3202 8068 5261
A to z konta na pierwszej stronie już spłynęło na nasze czy jeszcze trwają formalności?
Może na pierwszej stronie zmienić ten numer konta też, bo ciężko znaleźć...

[kasiawro]

Konto teraz aktualne to jest to:
66 1140 2004 0000 3202 8068 5261
Myślałam, że Ania zmieniła jak podawała info o nowym skarbniku - już zmieniłam na pierwszej stronie.

Formalności wciąż trwają. Na pewno napiszemy jak już wrócą do nas.

[Mkilian]

Złożyłem właśnie dyspozycję w banku na zwrot przelewu z zewnętrznej zbiórki na kwotę 2581zł. Niestety nie mogłem odliczyć wpłaty Aganowaczek, ponieważ przelew był wykonany przez przelewy24 i nie ma tam nr konta nadawcy.

[aganowaczek]

Ok, to zrobię przelew na fundusz.

[hydrourea]

Szczerze to po prostu mi sie chce śmiać. Tutaj na tym forum padlo pytanie o numer konta funduszy zeby przelac pieniadze ze zbiórki. W odpowiedzi byl numer konta i osoba ktora odpisała na pytanie obserwowała wątek na fb i nawet napisala
„Że szkoda że sie nie udało”. Teraz nagle w panicznym strachu nikt nic nie chce. Nie potrzebujemy tego czy tamtego... Przecież nikt nie chciał mieszać sie w sprawy funduszu ani ingerować w cokolwiek. Padły zwykłe pytania od osób ktore nie wiedziały jak działa fundusz i czy może by nie pomogł. Nic wiecej. Nagle zrobiło sie wielkie poruszenie w sumie to nie wiadomo o co.

[hydrourea]

Tak wiele tutaj osob przezornych i myślących a czy ktoś zapoznał sie z regulaminem transfer24 zanim wykonaliście przelew zwrotny ? Bo możliwe ze wyslaliscie te pieniądze w kosmos.

[Mkilian]

Hydrourea, poprosiłem Cię o nr konta bo postanowiliśmy zwrócić środki po tym całym zamieszaniu. Niestety odpisałaś, że nie chcesz się bawić w zwroty... także uruchomiłem procedurę w Banku która ma na celu zwrócić środki na konto nadawcy. Na tą chwilę nie został wykonany żaden przelew. Przedstawiciel banku zapewnił mnie, że zwrot nastąpi jedynie wtedy kiedy ten numer zostanie ustalony.

[hydrourea]

Z ta roznica ze z konta na fb ktore juz dzis nie istnieje. Probowalam pisac ale uzytkownika Kil Ian juz nie ma. Jak mam to rozumieć? Napisalam wprost ze najlepiej jak te pieniadze zostana na koncie funduszu i zostana spozytkowane i pomoga jakiemus psiakowi bo to o to w tym chodzi. Nikt nie chce sie w zaden sposob mieszac w wasze decyzje komu i jak pomagac a to ze padly ludzkie pytania od osob ktore nie siedza w temacie to chyba nie przestepstwo? Mysle ze nie warto po raz kolejny sie szarpac i unosić duma jak te pieniadze moga faktycznie wiele pomoc

[hydrourea]

Po kontakcie z serwisem transfer24 w momencie wykonania przelewu zwrotnego pieniadze trafia na konto transfer24 i niestety nie ma opcji zwrotnej do nadawcy, jedynie opcja kolejnego przelewu na inne polskie konto. Wiec generalnie pieniądze trafia w eter. Moja propozycja brzmi następująco: Jesli faktycznie az tak wazny jest ten zwrot pieniędzy i unoszenie sie dumą, i lepiej pokazac wyższość niz pomoc jakiemuś zwierzęciu to prosze wykonać przelew bezpośrednio na konto zrzutki na Baka. Jest ono dostępne na stronie zrzutki. 27 1750 1312 6883 1994 7993 7612. Wtedy w panelu zrzutki bo zwrocie całego salda bede mogla w dość prosty sposob zwrócić wpłate każdemu wpłacającemu.

[annvici]

Szczerze to po prostu mi sie chce śmiać....

Ja tu nic zabawnego i do pośmiania się nie widzę. Moc „dobrych rad”, trochę zarzutów, nawet diagnoza kardiologiczna - tak można w telegraficznym skrócie przedstawić to co zostało „powiedziane” w kontekście funduszu i pod adresem ludzi go wspierających. Wydaje mi się, że w obliczu powyższego nikogo nie powinna dziwić decyzja o zwrocie. Czy to unoszenie się dumą ? Fundusz działa od paru ładnych lat, kto chce i może ten wspiera, bez zbędnego krzyku, tupania nóżkami i przepychanek. I tak jest po prostu dobrze. Nie ma w tej decyzji też żadnej potrzeby ukazywania wyższości, którą bezpodstawnie zarzucasz. A pomagać potrzebującym psiakom będziemy nadal, tylko (jak już ktoś powiedział) mądrze.