Z całych sił !!!EiMI pisze:Trzymajcie kciuki i to mocno. Po weekendzie będe wiedziała czy mamy dom dla Salwy. Na razie nic więcje nie piszę i nie zapeszam . Jeśli się uda, to będzie najlepszy dom pod słońcem.
Jeśli, odpukać w niemalowane, Salwa teraz nie znajdzie domu uważam, że dobrze by było gdyby Hania z Anią określiły koszty miesięcznego utrzymania Salwy u siebie. Jestem w stanie zadeklarować kwotę 50 zł miesięcznie na pokrycie kosztów.
Inna sprawa to konsekwencje jakie powinien ponieść "hodowca". Bo nie oszukujmy się - Aszemi poniekąd osiągnęła to co chciała Rzuciła na forum swój problem i nie wykazując zbytniego zaangażowania zostawiła nas z tym zmartwieniem. Ogarkowo po raz kolejny stanęło na wysokości zadania, ludzie stają na głowie żeby psa wyciągnąć ze schronu. Oby się udało ! Ale co dalej zrobimy wobec faktu tak nieetycznego postępowania