OGARY POLSKIE z Poniatowskiego Dworku

Awatar użytkownika
Poniatowski Dwór
Posty: 1527
Rejestracja: sobota 08 lut 2014, 14:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Poniatowa, woj. lubelskie
Kontakt:

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze

Post autor: Poniatowski Dwór »

spacerujemy, już zdecydowanie mniej zimowo, jest cieplej, przyjemniej, zwierza pełno, ogary biegają, tropią i graja... cudnie - a ja coraz lepiej rozróżniam za czym gonią grając - za sarenkami wysoko, za zającem chrapliwie, za dzikiem nisko... a jak to pieknie brzmi gdy grają razem - Minka sie ośmiela coraz bardziej i olewa :niewka: mnie przy okazji coraz częściej i idzie za Husarzem w las grając razem z nim cudnie.... (współczuję zwierzynie, która musi uciekać przed moimi ogarami, ale pocieszam się że narażam ją na taki stres tylko kilka razy w tygodniu...ale wiem że moje pieski musza czasami pobiegać po nieograniczonych siatką przestrzeniach...) sama zbyt cenię wolność i niezależność aby im tego odmawiać....
Załączniki
TO "SE" POLATAMY....
TO "SE" POLATAMY....
latam.jpg (246.7 KiB) Przejrzano 745 razy
SPOTKANIA PIERWSZEGO STOPNIA TUŻ ZA ROGIEM LUDZKICH POSESJI....
SPOTKANIA PIERWSZEGO STOPNIA TUŻ ZA ROGIEM LUDZKICH POSESJI....
koziołek i zajączek.jpg (174.45 KiB) Przejrzano 744 razy
TOTALNA DEZORIENTACJA...
TOTALNA DEZORIENTACJA...
koziołek.jpg (185.28 KiB) Przejrzano 745 razy
I POSZŁO ZWIERZE W LAS A OGARY ZA MIM GRAJĄC CUDNIE...
I POSZŁO ZWIERZE W LAS A OGARY ZA MIM GRAJĄC CUDNIE...
koz w las.jpg (196.43 KiB) Przejrzano 743 razy
mina.jpg
mina.jpg (237.63 KiB) Przejrzano 743 razy
minka.jpg
minka.jpg (219.41 KiB) Przejrzano 742 razy
minuchna.jpg
minuchna.jpg (174.28 KiB) Przejrzano 740 razy
husarz.jpg
husarz.jpg (242.07 KiB) Przejrzano 741 razy
hus.jpg
hus.jpg (233.22 KiB) Przejrzano 741 razy
I PROSZĘ - JAK TO MINA LUBI SIĘ Z BAJKAŁEM...
I PROSZĘ - JAK TO MINA LUBI SIĘ Z BAJKAŁEM...
mina i bajkał.jpg (231.59 KiB) Przejrzano 742 razy
z Poniatowskiego Dworku pozdrawiają Ania i Łukasz z dziećmi
oraz AS-ANI, HUSARZ, FELIX, MINA, ARIADNA i ZADZIOR
https://www.facebook.com/Ogary-Polskie- ... 921752356/
Kontakt do HODOWLI 515061115
Awatar użytkownika
Ola i Dunaj
Posty: 2107
Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
Gadu-Gadu: 9495783
Lokalizacja: Młynki

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze

Post autor: Ola i Dunaj »

Poniatowski Dwór pisze:(współczuję zwierzynie, która musi uciekać przed moimi ogarami, ale pocieszam się że narażam ją na taki stres tylko kilka razy w tygodniu...ale wiem że moje pieski musza czasami pobiegać po nieograniczonych siatką przestrzeniach...) sama zbyt cenię wolność i niezależność aby im tego odmawiać....
Powiem szczerze, osłabia mnie takie podejście :zly1:
Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
Awatar użytkownika
Poniatowski Dwór
Posty: 1527
Rejestracja: sobota 08 lut 2014, 14:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Poniatowa, woj. lubelskie
Kontakt:

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze

Post autor: Poniatowski Dwór »

Powiem szczerze, osłabia mnie posiadania ogara aby go tylko oprowadzać na smyczy i zamykac w kojcu lub domu. może trzeba sobie kupić innego pieska ....(sorki - z natury nie jestem złośliwą ale mój wcześniejszy post wyrażał to, iż jestem świadomą właścicielką ogara a jednocześnie zawierał empatie do wszystkiego co zyje wkoło, z uwzględnieniem także sytuacji tych stworzeń, których nie nazywam swoimi , i wkurza mnie - jak jest to interpretowane tak dla mnie zaskakująco i ... i przykro mi - a że z natury i duchowości nie jestem osoba konfliktową i wszytko co robię ma na celu nie skrzywdzenie kogokolwiek to jest mi podwójnie przykro... ale czasami .... tez musze to powiedzię .. - chciałabym wierzyć że ogarkowo - jest to grono osób które sie wspierają i próbują lubić - i szukają w sobie pozytywów a nie czepiają sie słówek.... )
z Poniatowskiego Dworku pozdrawiają Ania i Łukasz z dziećmi
oraz AS-ANI, HUSARZ, FELIX, MINA, ARIADNA i ZADZIOR
https://www.facebook.com/Ogary-Polskie- ... 921752356/
Kontakt do HODOWLI 515061115
Awatar użytkownika
Ola i Dunaj
Posty: 2107
Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
Gadu-Gadu: 9495783
Lokalizacja: Młynki

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze

Post autor: Ola i Dunaj »

Poniatowski Dwór pisze:Powiem szczerze, osłabia mnie posiadania ogara aby go tylko oprowadzać na smyczy i zamykac w kojcu lub domu. może trzeba sobie kupić innego pieska ....
Są jeszcze inne alternatywy oprócz oprowadzania na smyczy i "zamykania w kojcu lub domu". Posiadanie psa myśliwskiego wiąże się z odpowiedzialnością. Niewyobrażalne jest dla mnie puszczanie psa żeby poganiał za zwierzyną. To my jesteśmy gośćmi w lesie i na polach, i trzeba uszanować prawa ich mieszkańców. Spróbuj popatrzeć na problem z drugiej strony. Jeśli masz przywoływalne psy, które dadzą się odwołać od zwierzyny - proszę bardzo, niech biegają. Ale dopuszczanie do sytuacji gdy przeganiają zwierzynę bo muszą się wybiegać jest dla mnie karygodne.
Poniatowski Dwór pisze: mój wcześniejszy post wyrażał to, iż jestem świadomą właścicielką ogara a jednocześnie zawierał empatie do wszystkiego co zyje wkoło, z uwzględnieniem także sytuacji tych stworzeń, których nie nazywam swoimi

Litości ! Empatią nazywasz fakt, że psy ganiają zwierzynę "tylko" kilka razy w tygodniu ?!
Poniatowski Dwór pisze: chciałabym wierzyć że ogarkowo - jest to grono osób które sie wspierają i próbują lubić - i szukają w sobie pozytywów a nie czepiają sie słówek.... )
Lubić się możemy ale Boże uchowaj byśmy byli towarzystwem wzajemnej adoracji.

Mam nadzieję, że do czasu aż zwierzęta wyprowadzą swoje młode, przemyślisz parę spraw i wyciągniesz właściwe wnioski.
Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13068
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze

Post autor: kasiawro »

Może skoro nie są odwoływalne, puszczać je osobno wtedy zdecydowanie mniej się nakręcają i można bardziej zapanować nad nimi - sprawdzone na własnym doświadczeniu.
Bajkał patrzy na Minę jakby mówił nie chrap tak głośno kobieto!
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze

Post autor: hania »

Poniatowski Dwór pisze:(współczuję zwierzynie, która musi uciekać przed moimi ogarami, ale pocieszam się że narażam ją na taki stres tylko kilka razy w tygodniu...
Czym zasłużyła sobie sarna czy inna zwierzyna leśna na to, że musi kilka razy w tygodniu uciekać ku "rozrywce" ogarów? To nie jest tylko kwestia tego, ze sarna się trochę zestresuje, ale po chwili się otrząśnie i wszystko będzie ok. Twoje psy mogą sarnę zabić - bezpośrednio przez zagryzienie, poranienie, spowodowanie tego, że skręci kark o siatkę czy drzewo. Lub pośrednio - przez spowodowanie takiego zmęczenia, że dobije ją kolejny biegający bez kontroli pies? Przez powodowanie poronień, złamań, ran.
I nie czepiam się słówek ale widziałam co psy potrafią zrobić sarnie - również te nakarmione, sypiające na kanapie ogary (żeby uciąć przypuszczenia - nie moje). I rozumiem, że może się zdarzyć, że pies myśliwski poleci za zwierzyną. Ale zdarzyć a to co robicie to postępowanie celowe i chyba nie do końca przemyślane. A potem płacz, bo wredny myśliwy zastrzelił niewinnego psa...
Awatar użytkownika
ania N
Posty: 5017
Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Nasiłów /Puławy

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze

Post autor: ania N »

Aniu większość z nas ma ten sam dylemat, z jednej strony fascynujące granie ogarów a z drugiej zwierzyna , która niepotrzebnie traci cenną energię i przezywa duży stres. ;)

Z reguły staramy się nie dopuszczać do takich sytuacji, jeśli pierwsi zobaczymy np. sarny odwołujemy psy . Oczywiście czasem też się zdarzają nieprzewidziane spotkania ale trzeba uważać zwłaszcza że niedługo małe zajączki będą.

A dwa psy nakręcają się bardzo - wiem coś o tym. :zly1:
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."

https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze

Post autor: Ania W »

Poniatowski Dwór pisze:Powiem szczerze, osłabia mnie posiadania ogara aby go tylko oprowadzać na smyczy
Prawdę mówiąc, jeżeli one faktycznie nie są odwoływalne i nie macie innych terenów spacerowych to przy takim ganianiu w okresie kiedy są młode (ja liczę tak maj - sierpień, chociaż pierwsze młode zające i dziki to marzec, a nawet może być koniec lutego ) to i tak będziecie skazani na smycz.
Ja w tym czasie w ogóle nie jeżdżę na pola, wybieram tereny, gdzie ryzyko spotkanie czegokolwiek co mogłoby uciekać i nie byłoby psem jest minimalne.
Proponuję tak jak kasiawro - rotacyjnie puszczać po jednym i ćwiczyć przywołanie (gwizdek).
Awatar użytkownika
śmiga
Posty: 614
Rejestracja: piątek 23 mar 2012, 10:21
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Grodzisk Maz.

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze

Post autor: śmiga »

My bez gwizdka nie wchodzimy do lasu. Choćby nie wiem co to było to na gwizdek Śmiga zawsze wraca. Tu wielkie podziękowania dla Hani :szacun_1: :szacun_1:
Staramy się zawsze wypatrywać zwierzątka w lesie i ich nie narażać na dodatkowy stres
Śmiga(Okowita z Olfactus)
Awatar użytkownika
Monigry
Posty: 232
Rejestracja: sobota 15 mar 2014, 08:11
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Popielów/Opole

Re: Husarz i Mina w Poniatowskim Dworze

Post autor: Monigry »

Puszczajcie psiaki w mioty lub zagrody. Pomijając stres zwierzyny unikniecie ewentualnego odstrzału psów.
ODPOWIEDZ