Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
Mała CZANTORIA wygląda jak gończy polski
w Bieszczadach jest CISNA, CARYŃSKA i CHRYSZCZATA
w Bieszczadach jest CISNA, CARYŃSKA i CHRYSZCZATA
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
Gratulacje czy dobrze widzę? pięć dupek? ile chłopaków a ile dziewczyn?
Pamiętam z Białej 3 miesięczną Oliwkę , jakby wczoraj
Pamiętam z Białej 3 miesięczną Oliwkę , jakby wczoraj
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
Niekoniecznie szczyty ale Czaniec i Czorsztyn, Czub, Czuba, Czarna Turnia, Cyrla,Czerwony Wierch cdn...
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
Dupek jest 8. 3 damskie i 5 meskich. Oliwka to najbardziej uparty i wprawiający pies. Za to Muffcia jest inna. Ostoja spokoju i dostojnosci. Tybcie to fajne psiaki. Takie dla leniwych. Wystarczy im spory ogród do pilnowania i Pancia co jakis czas do miziania. Spacery są ok. Nawet długie. Ale nie ma to jak własny taras.
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
Jestem za .qzia pisze:No coż. Czomolung mastiffów jest już tyle, że raczej sobie darujemy.
Jeszcze mi Czupel przyszedł do głowy, w którymś Beskidzie jest.
Qzia aby te maluchy wszystkie mogły pilnować domostwa i wylegiwać się na tarasie trzeba będzie powiększyć taras i łąkę Twoją zagrodzić.
Pomysł na miot po szczytach gór kapitalny.
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
Łąke zagrodzić muszę ale głównie z myślą o Kaziku. On uwielbia nawiewać przez płot i zawsze się boję, że go jakieś wiejskie psy pogryzą. Tarasu dla tybciów starczy. 30 m2 ma. Juz połowa porezerwowana.
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
Ale śliczne mordki
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
Ponieważ moje zamiłowania alpinistyczne są mniej więcej na poziomie zamiłowań szybowcowych z imion na tę literkę przychodzi mi tylko : CO ZA GÓRA...albo CZY DAM RADĘ WEJŚĆ.
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
Ja nie moge ogarnąć to towarzystwo , extra macie
po kilka razy wracałam do zdjęć kto jest kto, na pewno zapamiętam Muffcie, cudna, dzieciaki to takie maluchy, myślałam, że proporcjonalnie do wielkości rasy to troszku większe powinny być
pozdrawiam i myziolę całą ferajnę
po kilka razy wracałam do zdjęć kto jest kto, na pewno zapamiętam Muffcie, cudna, dzieciaki to takie maluchy, myślałam, że proporcjonalnie do wielkości rasy to troszku większe powinny być
pozdrawiam i myziolę całą ferajnę
Re: Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)
a jak się taka Muffcia "zderenwuje"to......