Chaszczy pisze:Ogar to strasznie up...dliwe stworzenie, tak uważam po dwóch miesiącach "ogarzenia"

A na czym jego upierdliwość polega?

wszoleczek pisze:Ależ to się wszystko szybko rozwinęło Jak ja kocham takie akcje

Bo się uparłam, mówiłam

Temat ogarów jest dla mnie świeży, ale posiadania psa... ooo, to tęsknota narastająca już od miesięcy.

Aszemi pisze:a po drugie bo miałam cichy plan przyspieszenia Twojego zakupu poprzez totalne zarażenie Ogarami na żywo

A teraz będa wspólne spacery Z przyjemnością.

Niektórzy je ogłaszają jako "rasowe ale nie rodowodowe" - ci mają sukę i eksploatują ją rabunkowo - co cieczka to krycie i sprzedaż szczeniaka. Tak, ja kiedyś w ogóle nie rozumiałam idei kupowania rodowodowych psów. Po co mi papier, skoro to 10-krotnie zawyża cenę? Ale parę lat temu niuan...

hania pisze:
Pudel

Robią kawę?!

Jasny gwint, to ja może przyślę te decyzję z ogarem...

Z radością jednego z naszych szczeniaków oddam w ręce tak zaradnej osoby :happy3: Bardzo się cieszę :) Proponowałabym, po ustaleniu szczegółów, umówić się na ostatni weekend sierpnia - 28/29 W międzyczasie byłabym wdzięczna za fotki "wolnych" psiaków z krótkim opisem, żebym mogła dokonać ...

Co do ogłoszenia z pierwszzego postu - genetycznie szczeniaki z krzyżówki setera i ogara nie maja prawa być takie "kolorowe". Więc albo matka nie do końca seter, albo ojciec nie do końca ogar, albo ojciec inny, albo ojców kilku ;) I to jest właśnie opinia, której sama bym nie wydała, ze w...

Bardowi jak był młody zdarzyło się oszczekać babcię o kuli i pana, który po wypadku miał problemy z biodrem w związku z tym szedł dziwnie. Czyli nie były to bynajmniej oznaki brawurowej odwagi ;) Przepraszam, ale nie mogę się powstrzymać: od razu przypomniała mi się historia mojej znajomej z Argent...

Kochani, z radością ogłaszam, że dokonałam cudu ekonomicznego i mam pieniądze na zakup szczeniaka :) Tak tak, pożyczyłam pieniądze od przyjaciela, który stwierdził że a) ma dosyć mojego ciągłego gadania o ogarach, b) z całą pewnością potrzebuję psa /oraz c) chce mieć prawo do współopieki, bo zaraził...

nie zgadzam sie jest obronny :silacz: na wieczornym spacerze jesli jestem z nim sama pilnuje mnie do przesady ;) nie jest agresywny ale nie pozwoli dojść zbyt blisko - odstrasza szczekaniem :psiako: :shock: O, bomba! Damnn, to się robi aż podejrzane - wyłania mi się obraz psa idealnego, gdzieś musi...