Ale ma słodkie oczęta, jak psi amant

Może nie miał pecha tylko szczęście, bo jakby go złapał kto inny to różnie by mogło być.... Ale dobrze, że już w domu

? cały czas trzymamy kciuki...

Ale się wzruszyłam historią psiaków...
fajne fotki, a na księżycu to usiłowaliście imć Pana Twardowskiego wypatrzyć?? Wygląda na to, że pojechał kogutem na drugą stronę

Fajny i kochaniutki miś, może poszczęści mu się jak Pretorowi i szybko znajdzie domek . fajne te fotki a zwłaszcza rozbrykanych psiaków

sorki ale "poważny pan ogar" któremu nie wypada założyć różowych kwiatków na obroży jakoś mi się tak ze Starszym Panem skojarzył

różowe kwiatki są coool

Jej popatrzyłam na Mandarynkę i nie widziałam podpisów na dole i myślę"matko jaka fajna cytrynówka" :gleba: ja już chyba muszę coś na pamięć brać. Jak znajdziesz skuteczny preparat to daj znać, mnie się też przyda. Od jakiegoś czasu uparcie piszę łąbądź i zastanawiam się ciężko, czemu dur...

o boszzzzzz, co za tempo
zatkało mnie z samego rana
jeszcze wczoraj łzy się lały a tu proszę, starszy pan grzeje dooopkę w nowym domu

no to my mocno zaciskamy kciuki

Eśka ostatnio sypia tak:
fotka kaszaniasta bo z komórki i po ciemku